
Małe quady do odśnieżania przystanków, pługopiaskarki na ulice, a unimog, czyli solarka, piaskarka i pług w jednym na place i parkingi – w tym roku zimowym utrzymaniem ulic w mieście zajmie się Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania. W gotowości jest już od połowy listopada. Zobacz więcej zdjęć.
Dla MPO Akcja Zima rozpoczęła się już w połowie listopada. Od tego momentu pięciu dyspozytorów w bazie przy ul. Orlej przez całą dobę monitoruje wszystkie serwisy pogodowe, jest tam również stacja meteorologiczna. Dodatkowo co godzinę do specjalnego rejestru wpisywane są informacje dotyczące temperatury, wilgotności i ciśnienia. Są również codzienne kontrolne wyjazdy na ulice miasta, gdzie sprawdzany jest stan nawierzchni.
- To nasz dyspozytor decyduje o rozpoczęciu akcji posypywania czy odśnieżania i informuje miasto, czyli Centrum Zarządzania Kryzysowego oraz Departamentu Rozwoju, Inwestycji i Dróg. Bez tego komunikatu nie możemy ruszać w teren – tłumaczy Michał Wawryn, dyrektor MPO.
I dodaje, że miasto podzielone jest na trzy strefy kolejności odśnieżania.
- Pojazdy wyjeżdżają w trasę i mają wykaz ulic, tak zwane "trasówki". Są tam drogi pierwszej i drugiej kolejności, te zaliczane do trzeciej strefy wykonujemy wtedy, gdy wyraźnie miasto nas o to poprosi, kiedy to zleci. Tak jest zapisane w umowie – dodaje Michał Wawryn.
Do akcji gotowe są już pługopiaskarki, ładowarki, pługi do odśnieżania chodników czy ciągniki z pługami i przyczepami do wywożenia śniegu, a także...niektóre śmieciarki, które mają z przodu odpowiedni zaczep na pług i mogą ruszyć w trasę jeżeli zajdzie taka potrzeba. Cały ten sprzęt został wyremontowany przed zaczynającym się sezonem.
Dodatkowo na placu można zobaczyć hałdy piasku, soli i trzecią, która jest mieszanką tych dwóch.
- W bazie na ul. Orlej mamy kilkaset ton, a w Nowinie mamy magazyn, tam znajduje się kilka tysięcy ton tego wszystkiego – wyjaśnia dyrektor MPO.
Do Akcji Zima włączony został również Eko Patrol. Podzielony na dwie grupy będzie zajmował się odśnieżaniem przystanków.
- To nasz dyspozytor decyduje o rozpoczęciu akcji posypywania czy odśnieżania i informuje miasto, czyli Centrum Zarządzania Kryzysowego oraz Departamentu Rozwoju, Inwestycji i Dróg. Bez tego komunikatu nie możemy ruszać w teren – tłumaczy Michał Wawryn, dyrektor MPO.
I dodaje, że miasto podzielone jest na trzy strefy kolejności odśnieżania.
- Pojazdy wyjeżdżają w trasę i mają wykaz ulic, tak zwane "trasówki". Są tam drogi pierwszej i drugiej kolejności, te zaliczane do trzeciej strefy wykonujemy wtedy, gdy wyraźnie miasto nas o to poprosi, kiedy to zleci. Tak jest zapisane w umowie – dodaje Michał Wawryn.
Do akcji gotowe są już pługopiaskarki, ładowarki, pługi do odśnieżania chodników czy ciągniki z pługami i przyczepami do wywożenia śniegu, a także...niektóre śmieciarki, które mają z przodu odpowiedni zaczep na pług i mogą ruszyć w trasę jeżeli zajdzie taka potrzeba. Cały ten sprzęt został wyremontowany przed zaczynającym się sezonem.
Dodatkowo na placu można zobaczyć hałdy piasku, soli i trzecią, która jest mieszanką tych dwóch.
- W bazie na ul. Orlej mamy kilkaset ton, a w Nowinie mamy magazyn, tam znajduje się kilka tysięcy ton tego wszystkiego – wyjaśnia dyrektor MPO.
Do Akcji Zima włączony został również Eko Patrol. Podzielony na dwie grupy będzie zajmował się odśnieżaniem przystanków.