
- Tu nauczono mnie logicznego i samodzielnego myślenia, a także wrażliwości społecznej. W tej szkole pracowali – a trzeba pamiętać, że były to lata 60. - odważni nauczyciele. Profesor Dymczak mówił nam o Katyniu, a na lekcji polskiego można było mieć własne zdanie. Jestem dumny z tego, że jestem absolwentem II LO – mówił podczas dzisiejszej (10 października) gali związanej z jubileuszem 70-lecia II Liceum Ogólnokształcącego w Elblągu prof. chemii Janusz Rachoń. Inni absolwenci też podkreślali wyjątkowość swojego ogólniaka. Zobacz fotoreportaż.
- Teść, żona, córka oraz dwóch wiceprezydentów: Janusz Nowak i Bogusław Milusz to absolwenci II LO – mówił Witold Wróblewski, prezydent Elbląga. - To szkoła, która łączy dziś tradycję z nowoczesnością. Życzę nauczycielom i dyrekcji dalszych sukcesów w spełnianiu misji, jaką jest edukacja młodego człowieka.
Z okazji jubileuszu 70-lecia II LO nagrody prezydenckie otrzymały: dyrektor Agnieszka Jurewicz, a także jej koleżanki z dyrektorskiego pokoju: Renata Świąder i Agnieszka Rumak.
A tak czasy licealne wspominał profesor chemii Janusz Rachoń: - Tu nauczono mnie logicznego i samodzielnego myślenia, a także wrażliwości społecznej. W tej szkole pracowali – a trzeba pamiętać, że były to lata 60. - odważni nauczyciele. Profesor Dymczak mówił nam o Katyniu, a na lekcji polskiego można było mieć własne zdanie. Jestem dumny z tego, że jestem absolwentem II LO.
Z sentymentem „Jagiellończyka” wspomina również Monika Borzdyńska, dziennikarka, rzeczniczka prezydenta Jerzego Wilka, a obecnie pracownik biura Rady Miejskiej w Elblągu.
- Oprócz okresu studiów, liceum to był najpiękniejszy czas w moim życiu. To za sprawą klimatu szkoły, nauczycieli – wskazywała dziś. - Nauczyłam się tutaj wiele i to dla mnie wielka nobilitacja być absolwentką II LO. Chciałabym podziękować tym, którzy we mnie uwierzyli, wychowawcom, a przede wszystkim pani Hani Pietras, która wkładała i nadal wkłada wiele serca w naukę. Uczyłam się w klasie o profilu biologiczno-chemicznym i chciałam studiować medycynę – kontynuowała Monika Borzdyńska. - Jednak wybrałam inną drogę, inny zawód, do którego też zostałam dobrze przygotowana. Zawsze będę wspominała tę szkołę z sentymentem i być może kiedyś będą się w niej uczyły moje córki.
W gronie absolwentów II LO jest też córka byłego prezydenta Elbląga, a obecnie przewodniczącego Rady Miejskiej, Jerzego Wilka, która jest psychologiem klinicznym. - Pamiętam, jak z drżeniem serca chodziłem na wywiadówki, ale zawsze byłem mile rozczarowany – z uśmiechem przyznał Jerzy Wilk. - To świetna szkoła, a dzięki jej dyrektorem: Izabeli Babraj, Andrzejowi Korpackiemu i Agnieszce Jurewicz stała się najlepszą w mieście.

Uczniowie z roczników 1945 czy 46 podkreślali z kolei wielki wkład w rozwój II LO jego pierwszego dyrektora Bronisława Markiewicza. Były to czas, gdy szkoła ruszała po dramacie wojennym, miasto tonęło w gruzach, a uczniowie po naukę spieszyli jeszcze nie na ul. Królewiecką 42, a do budynku zajmowanego dziś przez Zespół Szkół Gospodarczych.
Jubileusz 70-lecia II LO stał się okazją do przedwyborczej prezentacji kandydatów na posłów i senatorów. Z miejsca na mównicy skorzystali m.in. Jerzy Wcisła i Piotr Cieśliński z PO oraz Leonard Krasulski z PiS. Oczywiście składali życzenia absolwentom i kadrze pedagogicznej, chwalili osiągnięcia szkoły i chwalili jej szlachectwo, do którego zobowiązuje imię patrona, czyli Króla Kazimierza Jagiellończyka.
Po gali, Jagiellończycy udali się do gmachu swojej szkoły, a wieczorem będą bawić się na Balu Absolwentów.