W ramach obchodów Dnia Niepodległości w sali Ratusza Staromiejskiego rozegrany został VIII Elbląski Turniej Szachowy z udziałem 46 zawodników (w tym 14 juniorów) z 3 województw. Zdecydowanym zwycięzcą okazał się gdańszczanin w barwach KS "Korona" Zakrzewo, Tomasz Kempiński, który zdobył komplet 7 punktów i wyprzedził o jeden punkt 15-letniego Igora Janika (KSz "Start" Elbląg) oraz Grzegorza Albina z UKS Sztum.
W turnieju startowali szachiści w wieku od lat 8 do 81, którzy rozegrali 7 rund systemem szwajcarskim. Rywalizacja była zacięta i bezkompromisowa - tylko 3 partie zakończyły się remisami. Najlepszymi okazali się: gdańszczanin Tomasz Kempiński (KS Korona), Igor Janik (KSz Start Elbląg), Gregorz Albin (UKS Sztum).
Kolejne dwie lokaty zajęli elblążanie ze "Startu": Piotr Bieluszewski i Wojciech Dąbrowski - po 5 pkt. W klasyfikacji juniorów wygrał Igor Janik, zaś kolejne lokaty zajęli: 2. Konrad Żyhałko (UKS "Skocek" Elbląg) - 4 pkt i 3. Bartosz Trzeciak (MLKS "Nadnarwianka" Ostróda) - 3,5 pkt. Z kolei najlepszym weteranem został Czesław Leś z Gdańska (rocznik 1939), zdobywca 5 pkt i 7. miejsca.
A jednak główne trofeum zostało w Elblągu. Podczas ceremonii końcowej Tomasz Kempiński, który kilka lat temu wygrał I Elbląski Turniej Szachowy, postanowił przekazać swój puchar dla najmłodszego uczestnika, Oskara Koperczaka z SP4 w Elblągu (zdobył 2 pkt i 38. miejsce). Brawo!
Kolejne dwie lokaty zajęli elblążanie ze "Startu": Piotr Bieluszewski i Wojciech Dąbrowski - po 5 pkt. W klasyfikacji juniorów wygrał Igor Janik, zaś kolejne lokaty zajęli: 2. Konrad Żyhałko (UKS "Skocek" Elbląg) - 4 pkt i 3. Bartosz Trzeciak (MLKS "Nadnarwianka" Ostróda) - 3,5 pkt. Z kolei najlepszym weteranem został Czesław Leś z Gdańska (rocznik 1939), zdobywca 5 pkt i 7. miejsca.
A jednak główne trofeum zostało w Elblągu. Podczas ceremonii końcowej Tomasz Kempiński, który kilka lat temu wygrał I Elbląski Turniej Szachowy, postanowił przekazać swój puchar dla najmłodszego uczestnika, Oskara Koperczaka z SP4 w Elblągu (zdobył 2 pkt i 38. miejsce). Brawo!
Bogdan Siwoń, sędzia turnieju