
Tylko w regionie elbląskim jest kilkaset starych, wiejskich zapomnianych cmentarzy. Jeden z nich miał szczęście. Zaopiekował się nim elblążanin Dariusz Babojć.
Cmentarz w Lepnie, niedaleko Pasłęka, przez lata był zwyczajnym zagajnikiem. Drzewa i krzaki litościwie okryły obrabowane z nagrobków i prawdopodobnie splądrowane groby. Dariusz Babojć kupił w Lepnie stary, zrujnowany dom i chce go remontować. Zainteresował się także poniemiecką nekropolią. Po około czterech tygodniach pracy jest już oczyszczona - i widoczna z drogi część cmentarza. Czy cała operacja jest potrzebna? - Aby się o tym przekonać, wybraliśmy się do Lepna z kamerą.
Aby obejrzeć materiał, kliknij:
- wersja dla szybszych łączy internetowych:
kliknij
- wersja dla słabszych łączy internetowych:
kliknij
reporter: Agnieszka Jarzębska
zdjęcia, montaż: Maciej Kisiel
Aby obejrzeć materiał, kliknij:
- wersja dla szybszych łączy internetowych:

- wersja dla słabszych łączy internetowych:

reporter: Agnieszka Jarzębska
zdjęcia, montaż: Maciej Kisiel