(Wrzesień 2008), wykonane przez Arek.Ł w lokalizacji - ' />

UWAGA!

''Ławeczka Seniora'' ul.Spacerowa (Park Dolinka) (Wrzesień 2008)
Fot. Arek.Ł
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • zdjęcie mogło być zrobione w klimacie randkowo-romantycznym i myślę że wyszłoby to lepiej niż zastosowany tu efekt, który sprawia, że czuję się jakbym tych państwa podglądała (np. przez lunetę) i to wpływa raczej negatywnie na moje odczucia
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    (2008-09-10)wyantycypowany(a)
  • Wyantycypowany to ktoś co innym zawsze dowali ale jest bez własnej fali. Na fali ktoś kiedyś Wyantycypowanemu dowali. ?!
  • jarjar69 Odważna rama
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    (2008-09-11)jarjar69
  • Przejżałem komentarze do zdjęć i widzę ostatnio, że jakiś przeciwnik "wyemancypowanego" pluje w niego infantylnymi złośliwościami. Nie polemizuje n/t techniki czy kompozycji - czepia się natomiast człowieka. Do tego sprawia wrażenie tchórza nie podając nawet jakiegokolwiek pseudonimu czy imienia. Zdjęcia bywają tu piękne a nieraz bardzo słabe. Piszmy o zdjęciach, wrażeniach na ich temat. Autor nie powinien się obrazić za krytyczne uwagi, przecież inne spojrzenie i wszelkie uwagi będą cennym doświadczeniem. No ale idiotyczne wycieczki osobiste? Panie nieprzedstawialski(a) - więcej kultury!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    andrzej1(2008-09-12)
  • A moim zdaniem to zdjęcie jest przekombinowane. To podglądanie przez dziurkę, czy lunetę, jak kto tam widzi, nie ma tu związku z tematem. Zresztą takich zdjęć staruszkowo-ławeczkowych powstało szeset, a to zdjęcie jest próbą powielenia tamtych fotek z miernym efektem zresztą. Ludzie na ławeczce są nijacy, niezbyt sobą zainteresowani, niby obcy, ale chyba razem. Takie to wszystko nijakie. I jeszcze ta winieta. Takie rodzynki w cukrze ze słodkim lukrem. Słabe.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Gorzki(2008-09-17)
  • no cóż autorze, pokazujesz niezbyt piękne życie, a ludzie chcą komedii romantycznej
  • Na pełnym ekranie bardzo dobrze się to ogląda. Ale mam mieszane uczucia. Może jakby zwiększyć kontrast byłoby ciekawiej, bo teraz zlewa się to wszystko w jedną szarą masę.
Reklama