Miasto chce kupić od browaru działkę przy ul. Portowej, dzięki czemu port morski ma zyskać dostęp do bocznicy kolejowej. Trwają rozmowy w tej sprawie.
- Jesteśmy po wstępnych rozmowach z panem prezydentem. Ponieważ nasza działka znajduje się na terenie portu morskiego, źle by się stało, gdybyśmy ją przekazali innemu podmiotowi niezwiązanemu z miastem. Dzięki niej port będzie miał nowe szanse rozwojowe – mówi Roman Korzeniowski, dyrektor elbląskiego browaru.
Działka leży przy ul. Portowej, tuż przy rzece Elbląg, między mostem Unii Europejskiej a przystanią Bryza. Ma 1,4 hektara powierzchni, jest własnością Skarbu Państwa, a browar jest jej użytkownikiem wieczystym. Od lat w tym miejscu znajdują się magazyny składowe.
- Gdy dojdzie do transakcji i miasto przekaże działkę portowi, zyskamy dostęp do bocznicy kolejowej, co znacznie zwiększy nasze możliwości rozwoju. Teren znajduje się w granicach portu, posiada gotową infrastrukturę portową – podkreśla Arkadiusz Zgliński dyrektor Zarządu Portu Morskiego w Elblągu.
Na zakup działki przy ul. Portowej w projekcie budżetu na przyszły rok prezydent zapisał 1,7 miliona złotych.
Działka leży przy ul. Portowej, tuż przy rzece Elbląg, między mostem Unii Europejskiej a przystanią Bryza. Ma 1,4 hektara powierzchni, jest własnością Skarbu Państwa, a browar jest jej użytkownikiem wieczystym. Od lat w tym miejscu znajdują się magazyny składowe.
- Gdy dojdzie do transakcji i miasto przekaże działkę portowi, zyskamy dostęp do bocznicy kolejowej, co znacznie zwiększy nasze możliwości rozwoju. Teren znajduje się w granicach portu, posiada gotową infrastrukturę portową – podkreśla Arkadiusz Zgliński dyrektor Zarządu Portu Morskiego w Elblągu.
Na zakup działki przy ul. Portowej w projekcie budżetu na przyszły rok prezydent zapisał 1,7 miliona złotych.
RG