Problemem Elbląga jest nagminne opuszczanie go przez kolejne roczniki elblążan.
czy prezydent Wroblewski nie pomyślal nigdy, by przygotować np 100 uzbrojonych dzialek w cenie 50.000 pln i sprzedawać pod warunkiem budowy domkow do 100 m2.
wielu zastanowilo by się nad pozostaniem, zamiast kupować drogie trojmiejskie mieszkania w blokach.