A ja cieszę się bardzo. Jestem absolwentką tej szkoły i w latach 54-58 takich luksusów na WF-ie nie mieliśmy. Niech chociaż obecne i przyszłe pokolenia mają gdzie uprawiać sport.
Co z tego, że powstają takie obiekty?! Hale, boiska jak są pozamykane i młodzież która po prostu chce w coś pograć -nie może. wf to tylko 45 minut, a gdzie ferie, wakacje, weekendy, popołudnia. .. .przed telewizorem. No i poziom zajęć na tych wf-ach bynajmniej zachęcający do aktywności.