Każdy, kto twierdzi, że interesuje się filmem nie może przegapić Wieczoru Oskarów w kinie „Światowid”. W niedzielny wieczór, 22 lutego o godz. 17.30 elblążanie będą mogli zobaczyć dwa filmy nominowane do tej nagrody w kilku kategoriach.
„Slumdog. Milioner z ulicy” w reżyserii Danny'ego Boyle'a, który w „Światowidzie” zobaczyć będzie można jeszcze przed polską premierą tego filmu oraz film z ośmioma nominacjami „Obywatel Milk” Gusa Van Santa. Oba filmy walczyć będą o tytuł najlepszego filmu. Warto też dodać, że faworytami w kategoriach scenariuszowych.
- Szczególnie cieszy nas, że do naszego kina wróciły filmy premierowe. „Slumdog” wyświetlimy nawet przedpremierowo – mówi Natalia Klonowska z kina „Światowid”. – Mam nadzieję, że widzowie docenią nasze starania o najnowsze produkcje i będą przychodzić na seanse. Od tego tak naprawdę zależy, czy otrzymamy kolejne – dodaje Natalia Klonowska.
Wieczór Oskarowy w „Światowidzie” rozpocznie się o godz. 17.30 projekcją filmu „Obywatel Milk”. To dramat biograficzny opowiadający historię Harveya Milka, amerykańskiego działacza społecznego na rzecz równouprawnienia gejów i lesbijek i jednego z pierwszych polityków, który otwarcie przyznawał się do swojej orientacji seksualnej. Reżyser wyraźnie skupia się na publicznej stronie życia bohatera, którego gra nominowany w kategorii najlepszy aktor pierwszoplanowy Sean Penn.
Film pozostawia wiele kwestii do przemyślenia przede wszystkim na temat homofobii, ale też i polityki – pokazuje człowieka, który wspinając się po szczeblach kariery nie zapomniał, że musi wsłuchiwać się w głos maluczkich. Najważniejsze jednak, że „Obywatel Milk”, mimo że opowiada o latach siedemdziesiątych w USA, tak naprawdę dotyka spraw dziejących się tu i teraz.
O godz. 20.00 wyświetlony zostanie „Slumdog. Milioner z ulicy”. Scenariusz tego brytyjsko-amerykańskiego melodramatu kryminalnego w reżyserii Danny'ego Boyle'a oparty został na kanwie powieści Q and A (Kto wygra miliard?) autorstwa indyjskiego pisarza i dyplomaty Vikasa Swarupa. Film został nagrodzony w 2009 roku 4 Złotymi Globami, ponadto otrzymał 26 innych nagród i 35 nominacji.
Jest w nim wszystko – pieniądze, wojny gangów, pościgi, slumsy, telewizja, zazdrość, sława, zdrada i wielka miłość. Ciekawa konstrukcja filmu, obraz Bombaju skrajnie inny niż w turystycznych folderach, wciągająca i poruszająca historia braci osieroconych w religijnych zamieszkach to niewątpliwe atuty tego obrazu. Obrazu bez popularnych gwiazd wielkiego ekranu w obsadzie, dzięki czemu możemy skoncentrować się na akcji i bohaterach. A bohaterami filmu są dwaj bracia – starszy dbający tylko o siebie i młodszy, który dąży do uczciwości i wierzy w miłość. Pierwszy zostaje gangsterem i szasta pieniędzmi, drugi zostaje herbaciarzem. I właśnie on wygrywa w „Milionerach”. Jak do tego dochodzi?
Film pokazuje, że życie uczy najlepiej, a doświadczenie jest więcej warte niż uniwersytecki dyplom.
-To jeden z tych nielicznych filmów, które potrafią dostać się pod skórę i pozostają tam już na długo. Powinien znaleźć się na liście pozycji obowiązkowych każdego szanującego się kinomaniaka – mówią Ci, którzy go widzieli.
Cena biletu na film pokazany w ramach „Wieczoru Oskarów” w kinie „Światowid” wynosi 12 zł.