Może i jestem ateistą, ale niech mi ktoś wyjaśni tok myślenia lewaka. Plują na stosunkowo łagodnych katolików, za to bronią za wszelką cenę islamu, w którym jest jasno napisane, że mają nas mordować z zimną krwią.
"stosunkowo lagodnych katolikow" hahahaha! zwlaszcza w pislandii gdzie "stosunkowo lagodni katolicy" nie roznia sie niczym od "stosunkowo lagodnych talibow". usmialem sie z twojej glupoty. hehehe. idz na spotkanie rodziny radyja i powiedz cos na ojca to zobaczysz "stosunkowo lagodnych katolikow" ale wczesniej potrenuj szybkie bieganie hahaha!