UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • przynajmniej nie jestesmy zespołem, który zmienia nazwę co pół roku...i tak nie powinniśmy nigdy tego wygrać bo zagralismy ochydnie, nie wyszło nam...ale i tak sądze że wygrały flaki z olejem...czy muzyczka którą każdy może sobie skomponować....powinna wygrać ta kapela co grała przed nami albo czwórka perkusyjna
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Piotrek z sellout(2003-02-15)
  • Sellout; jezeli gracie tak jak piszecie to nic dziwnego, ze Was nie nagrodzili. Najpierw popracujcie nad jezykiem polskim, to taka lekcja, ktora odbywala sie w szkole podstawowej ale Wy juz chyba wtedy na wagarach komponowaliscie Wasze "utwory". A wiec: ohydnie - nie ochydnie, przyrzeczenie - nie przyzeczenie, naprawde - nie na prawde, natworzyl nie na tworzyl /co to znaczy/. Ponadto jak mozna za/.../ista piosenka pochylac sie nad mogila Przyjaciela, nie wiem dlaczego "przyjaciela" piszecie mala litera. Zdecydujcie sie w koncu dla kogo gracie. W jednym miejscu obrazacie sie na rzeczywistosc, ktora w Waszym przypadku skrzeczy, i dumnie twierdzicie, ze tylko dla siebie, a dalej cos marudzicie o ludziach, ktorzy Was lubia.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    grajek(2003-02-16)
  • Piebszymy jęz. polskj. Warzne jest co sie pjsze, a niejak, idjoto. Morze pżyczepisz sję nie dłógo do koloró naszyh skarpetek co? Dzięki za inspiracię...hętnie o takih przypadkah jak ty sobie pospiewamy..Wolimy sobe żepolic nirz spedzac cale rzycie nad slownikiem ortograficznym jak ty biedakó...nie wymadżai się bo i tak piszesz bezsensu (sory pomylilismy sie) -bessensó. a jak tera lepszej pisemy? Hey panie naóczycieló? Dlaczego jesteś tchóżem - ójawnij sie...Ty nas znasz....intrygójemy cie hyba co? he he he...POZDROWIENIA DLA TYCH CO NIE SIEDZĄ W SŁOWNIKU ORTOGRAFICZNYM I MAJA ZA TYM KOLEGÓW I KOLEŻANKI......
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    SELLOUT(2003-02-16)
  • GRAJEK, jESTEŚ PRZYKŁADEM POTWIEDRDZAJĄCYM POWIEDZENIE, ŻE GŁUPOTA LUDZKA NIE ZNA GRANIC :)
  • Prosili byśmy abyście się zaczeli wypowiadać na temat innych zespołów...co? nikt ich nie zapamiętał...szkoda....ale nas zostawcie w spokoju
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    sellout(2003-02-16)
  • pieprzyc SELLOUT!
  • ...nie ładnie tak mówić Aniu....
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    fan -sol(2003-02-17)
  • My nikogo pieprzyć nie będziemy- wystarczy że lejemy na Was, Grunge rulezz!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    sellout(2003-02-17)
  • hm... niestety też tam byłem... "niestety" z kilku [wszystkich!] powodów. Próbowałem doszukać się czegoś dobrego w tym, że tak powiem, festiwalu... i o dziwo znalazłem! Ekipa Św.Jacka ma wreszcie uzasadnienie dla zakupu "super sprzętu" nagłaśniającego [kilka miesięcy temu głośno było na łamach PortElu o tej inwestycji]. Tak! Teraz wiemy już wszyscy, że sprzęt zakupiono, nie po to by "robić" lewizny [w Krynicy np], lecz po to, by promować Nasze Dumne Miasto w równie Dumnym Kraju... Więc aby promować Nasze Miasto, organizuje się "przegląd kapel podwórkowych" z łapanki. Pomysł jest taki: promować i zarobić jednocześnie! Idea słuszna i karkołomna zarówno! [szczególnie dla placówek krzewiących, za przeproszeniem kulturę] Każdy członek występujących zespołów płacił 10 zł za możliwość występu a i ewentualna publiczność [zaraz wyjaśnię czemu "ewentualna"] musiała też z 8 zł wysupłać, żeby te zespoły co zapłaciły za występ zobaczyć. Rozumiecie...? Publiczność "ewentualna" [bo nikt nie planował, że ktokolwiek przyjdzie - nie dajcie się Państwo zwieść eksponowanymi krzesłami - to rekwizyty] to tylko drobny dodatek, a raczej wypadek przy pracy [ciężkiej i trudnej oczywiście, za którą niedługo następne medale zostaną wpięte w dumne klapy - chodzi mi o te od garnituru oczywiście]. Wracając do publiczności - plakat informujący o imprezie ogólnokrajowej Państwo widzieli...nie?? a ja widziałem!!! znalazłem!! naprawdę! jeden, na xero odbity i tak przybity, żeby tylko nikt nie zauważył. Brawo dla Działu Reklamy w WOK [jakoś tak z przyzwyczajenia ten WOK mi wyskoczył]. A czy, na przykład wiedzą Państwo co to jest "ciąg komunikacyjny"??? Nie bardzo?? O! proszę się tym nie przejmować, organizatorzy imprez masowych też nie wiedzą. I właśnie dla tego w trakcie trwania występu jednego zespołu drugi zespół, dumnie przenosił swój, wypieszczony, wymarzony sprzęt, przed sceną, na której ten pierwszy zespół ...występował?. A później, gdy ten pierwszy zespół już skończył na szczęście, pardon, chciałem powiedzieć "szczęśliwie", a ten drugi już na scenie zaczynał ...grać?, to wtedy ten pierwszy dumnie niósł przed sceną swój sprzęt dumny, wypieszczony....i tak do końca imprezy. Jedni na scenie, inni przed sceną. Mało? Koniec? Wystarczy? Nieeee.... Przecież już w pierwszym zdaniu napisałem, że spartolono wszystko, co tylko było do spartolenia. A, na przykład, wiedzą Państwo czemu służy oświetlenie? Że niby oświetlać? Nieeee... to znaczy tak, ale nie oświetlać, żeby było widać! Broń Boże! Światła, oświetleniowiec ustawił.... uwaga! z tyłu sceny, tak żeby oświetlić nas [szanowną i całkowicie przypadkową widownię] i tył "artystów", i na przykład po dwóch godzinach patrzenia pod światło i tak przecież nie było nic widać i tak...prawda? A na przykład nagrody! W Wielkiej Pardubickiej to i nawet jakiś Puchar Przechodni się znajdzie dla konia... i w Naszym Dumnym Mieście wymyślili, że "artyści" [chodzi mi, za przeproszeniem, o tych co na scenie] dostaną też, jak te konie w Pardubicach - puchary! Szkoda, że szarfy żadnej nie wykombinowano i może jakaś kostka cukru by się nawet znalazła gdyby tak poszperać... No i jeszcze ta sprawa z Radiem Olsztyn. Ci nasi od kultury, co to głośno niby krzyczą, że Olsztyn be, że Warmia i Mazury be, Oni do tego Olsztyna po nagrodę pojechali... i Oni, ci nasi niby, to oni wymyślili, że wypromują w Naszym Dumnym Mieście imprezę przez tubę olsztyńską! Ha! Hi Hi Ha! [mówiłem wcześniej, że krzesła dla publiczności to mistyfikacja] A ta nagroda Panowie i Panie! Dwu [słownie: 2] dniowa sesja nagraniowa w tej tubie olsztyńskiej... I że to niby taka wielka atrakcja! afera! szał! i wogóle! Panie i Panowie! takie rzeczy to teraz w domku się, przy kominku załatwia, bez rzadnych wyjazdów w zimne kraje! Przyzwoity pecet i w drogę! Nie wierzycie? Zerknijcie w strefę mp3 na wirtualnej polsce... co można w domku wydłubać! Tak więc, jeśli koś ma pretensje, ze niby poziom za niski, że masakry na tej scenie, potworności jakieś, to niestety, Panowie i Panie reklamacje to do siebie należy skierować! Nie wiecie czemu? Naprawdę? A kto wybiera w wolnych wyborach tych, co potem na te stołki w WOK [pardon za ten WOK, jakoś tak się przyzwyczaiłem] obstawiają swoimi koleżkami i koleżankami, no kto do tych urn tam wrzuca te karty wyborcze, czy jak im tam..... a! i serdecznie pozdrawiam zezpół, Selaut, czy jak Wam tam... no Panowie, z takim samouwiebieniem [chodzi mi o to co na portElu wyczyniacie] to Wy daleko, daleko mierzycie...szczególnie, że niestety, też miałem ...przyjemność? posłuchać?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    autochton(2003-02-18)
  • Panie Autochton...nigdy nie wpadalismy w samozachwyt, wręcz przeciwnie...jestesmy tak bardzo krytyczni wobec siebie, że dość często rezygnujemy z tego co robimy:)...nasze wypowiedzi były zwyczajnie wymuszone...kierujemy się zasada...jesli ktos do nas z agresją, to musimy się odwdzięczyć...proszę jeszcze raz przeanalizować...mozliwe że źle nas zrozumiano...my nie odpowiadamy za to co ludzie piszą...nikogo tutaj nie skrytykowaliśmy ( występujących na przeglądzie), choc mamy dla nie których zespołów cały worek złych nowin...toteż po której stronie leży kultura? po stronie osób, które się bronią, czy tez tych co zazdrośnie atakują? Do tego ten brak odwagi żeby się ujawnić....I jeszcze woli wyjaśnienia: my jesteśmy zespołem młodzieżowym, rockowym w pełni tego słowa znaczeniu...my nie gramy dla ludzi, którzy chcą żeby ich zabawiac, gramy dla tych co po prostu nas lubią i lubią przeżywać to samo co my, którzy mają podobną ideologię, z którymi identyfikujemy się nawzajem....Dlatego słusznie podtrzymujemy słowa że mamy w d. czy ktos nas lubi czy nie....jednakże chodzi o tych co "lubia byc zabawiani", bo tak poza tym jestesmy zawsze mili i lubimy sobie z ludźmi słuchajacymi nas pogadac...i tak się dzieje przez internet i po koncertach. Jeszcze raz powtórzę...Nasza wypowiedź zabrzmiała tak ostro i zarozumiale, gdyż pojawiała się wcześniej wypowiedż typu "robie łąskę że was słucham" i takim właśnie osobą, którzy wobec nas są nie mili pokazujemy pupe...i nas oni nie obchodzą, gdyz nie maja opini merytorycznej a oceniają nas jako ludzi , kompletnie nie mając o nas zielonego pojęcia...Ponadto zgadzamy się z Twoją prawie całą wypowiedzią...szkoda własnie że w tym kraju wszystko jest odwrotnie odbierane...i ta piekielna zadrość...po prostu na każdym kroku za co? przecie my jestesmy niczym...jak juz ktos powiedział.....Pozdrawiamy wszystkie miłe , niezazdrosne osoby i życzymy powodzenia!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Sellout(2003-02-18)
  • a tak wogóle w którym momencie wypowiedzi sami się uwielbiamy?tam gdzie piszemy że mamy ponad 200 piosenek...przecie to odpowiedź jednie slierowana do poprzedniego agresora, który insynuował że jesteśmy niekreatywni i stoimy w miejscu....nie wie...to po co sie wypowiada...zresztą ZWYCZAJNIE KŁAMAŁ -BO MÓGŁ SŁYSZEC JEDYNIE 1 PISOENKĘ Z TYCH CO ZAGRALISMY- i kto tu sie samo uwielbia, że wie wszystko prosze przytoczyć....
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    sellout(2003-02-18)
  • Mała korekta..zgadzamy się z Tobą Autohorn, za wyjatkiem sameg przeglądu, czyli tego jak się odbywał...było fajnie...zespoły zmieniały się dość szybko, techniczni i nagłośnieniowcy byli mili a światło było w sam raz...a nawet za jaso na scenie a zbyt ciemno na publiczność...NIe wiemy jak cała otoczka przeglądu wyglądała...ale same koncert OK...za wyjatkiem jedynie samego sposobu nagłaśniania...człowiek przy mikserze nie powinien modulowac brzmień gitar zespołu, gdyz te są juz w przesterach i piecykach ustalone...a w bilety, krzesełka, plakaty, nagrody nie ma co wnikac...KONCERT BYŁ ZORGANIZOWANY PRZYNAJMNIEJ DOBRZE ....ale się rozgadaliśmy :) :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    SELLOUT(2003-02-18)
Reklama