UWAGA!

Kofta i Wołek na jazzowo

 Elbląg, Kofta i Wołek na jazzowo
fot. AD

W środę (24 sierpnia) w Bibliotece Elbląskiej odbył się koncert wokalistki Anny Stankiewicz oraz gitarzysty Janusza Strobla. Publiczność zgromadzona w sali u św. Ducha wysłuchała kilkanaście najpiękniejszych utworów z gatunku poezji śpiewanej.

- Ten koncert będzie miał dwie zalety. Pierwszą z nich są piękne teksty wspaniałych poetów: Jonasza Kofty oraz Jana Wołka. Gorzej, że utwory są mojej kompozycji. Drugi plus to taki, że nie będzie to trwać długo. Mam nadzieję, że państwo wytrzymają – zażartował na początku Janusz Strobel.
       Duet bardzo szybko nawiązał kontakt z widownią, która oczywiście wytrzymała do końca występu.
       Artyści zaprezentowali m.in. takie piosenki jak: „Nieobecni”, „Zapatrzony”, „Więc jak”, „Ździebełko ciepełka”, „Zawołałam za późno”, „Tak młodo jak teraz”. Na bis wykonawcy zaśpiewali piosenkę autorstwa Magdy Czapińskiej „W moim magicznym domu”.
       Janusz Strobel pochodzi z Gdańska. Jest współzałożycielem Duetu Gitar Klasycznych Alber-Strobel, a także zespołów Just quartet oraz Janusz Strobel Trio. Współpracował m.in. z Ireną Santor, Ryszardem Rynkowskim, Ewą Bem czy Edytą Geppert .
       Anna Stankiewicz ma na swoim koncie wiele osiągnięć. Jest laureatką takich konkursów jak: Turniej Poezji Śpiewanej we Włocławku 1997, Konkurs Poezji „Pranie 97”, III Ogólnopolskie Festiwal Sing Jazz Blues w Białymstoku 1998, VII Przegląd Piosenki Francuskiej G. Brassensa w Warszawie.
      

 


       Koncert został zorganizowany przez Oddział Stowarzyszenia Bibliotekarzy Polskich w ramach projektu Coolturalna Starówka.
      

Dorota Lachowska

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Brawo Portel - dzięki za recenzje koncertów, które się odbyły. Tak trzymać :)
  • to ma byc recenzja? hahaha kilak zdań a reszta z opisu muzyków. Wstyd! nie ma czego chwalic!
  • dobra, następnym razem napiszą recenzje przed koncertem. ok?
  • A Biblioteka wytrwale zajmuje się wszystkim - poza Książkami. Te działania są łatwiejsze i bardziej medialne.
  • zgodzę się z przedmówcą komercja wielka ale w jakim kierunku- napewno nie książki grają pierwsze skrzypce w bibliotece. ..
  • Jak zwykle w naszym mieście ludziska narzekają, impreza goni imprezę to zle, a nawet niektórzy intelektualiści innaczej mowią, ze w elblagu nic się nie dzieje, nuda, nuda, To taka sama nieprawda, jak to, że PO nic nie robi. ale niektórzy wierzą w słowo powiedziane, a tym bardziej napisane. koncert świetny, tylko krzesła niewygodne. Czekam na profesionalne zrobienie sali koncertpwej w Ratuszu, tyle kasy, a efekt bardzie z zewnatrz, bo w środku to kicha.
  • co za bzdurne komentarz o tych ksiazkach!!! biblioteka ma swietna klimatyczna sale, to dlaczego jej nie wykorzystac na wlasnie takie klimatyczne koncerty??? bylam na tym koncercie i bylo przepieknie! cala pelna sala sluchaczy na pewno to potwierdzi, wiec oby wiecej takich wydarzen!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    the_fish(2011-08-25)
  • Owszem sala jest piekna i "klimatyczna" i nadaje się na koncerty. Ale narzekamy dlatego, że biblioteka robi wszystko tylko nie kupuje książek. A chyba sama nazwa do czegoś obliguje. Gro ludzi przychodzi tam dlatego, że lubi i chce obcować z książką. I wiecznie czekać na nowości, które śą pod koniec roku. Organizuje sie spotkania z pisarzami, tylko zapomniano wcześnej kupić ich tytuły, żeby czytelnik mógł je przeczytać. Koncerty i wydarzenia sa ok, tyle że trzeba pamiętać o podstawowym obowiązku książnicy czyli gromadzeniu.
  • Jeżeli w Bibl. nie ma dyrektora merytorycznego, znawcy i miłośnika książeka jest dwóch dyrektorów, którzy ręka w rekę zajmują sie tym samym czyli imprezkami bo to spektakularne to efekt jest właśnie taki, brak nowości książkowych w bibl.
  • Co to za relacja? Aż nie chce się czytać.
  • fakt - tych ksiazke jednak nie ma. Powinni wziać się za to, a nie robic imprezk ito łatwe jest, zrobic kocnert za kase miasta
  • Kiedy w Naszej Bibliotece pytasz o nowość wydawniczą - widzisz strach i przerażenie w oczach Pani Bibliotekarki. .. A jakie głupoty opowiadają owi pracownicy " merytoryczni" w rozmowach przez telefon. Wtedy widać całą niekompetencję, brak taktu i butę.
Reklama