Mozart na 5

To był ostatni wakacyjny koncert zorganizowany w ramach XVIII Letniego Salonu Muzycznego Bażantarnia 2015. I choć na niedzielne popołudnie prognozowano opady deszczu, publiczności to nie odstraszyło. Przy muszli koncertowej było tłumnie tak, jak podczas wszystkich salonowych koncertów. Na dziś zaplanowano spotkanie z twórczością Wolfganga Amadeusa Mozarta. Popłynęły więc utwory skomponowane przez jednego z największych geniuszy wszech czasów, m.in. Eine kleine Nachtmusik, Marsz turecki, aria Alleluja z motetu Exultate iubilate, czy La ci darem la mano z opery Don Giovanni. W znakomitym wykonaniu: Joanny Orzeł (sopran), Łukasza Peruckiego (skrzypce), Małgorzaty Bury (skrzypce), Karola Sienkiewicza (altówka) i Mirosława Pachowicza (fagot).

…„Muzyka nie może razić i musi podobać się słuchaczowi. Innymi słowy, nie może nigdy przestać być muzyką…” to słowa Mozarta, a że mistrz się nie mylił widać było dziś w Bażantarni. Słuchacze byli zachwyceni i żałowali, że koncertowe lato w Bażantarni dobiegło końca. Ale przy okazji dowiedzieli się, że mogą przyłożyć rękę do tego, by odbiór przyszłorocznego salonu był jeszcze lepszy. Chodzi o odnowienie muszli koncertowej. Pomysł został zgłoszony do budżetu obywatelskiego, a głosowanie rozpocznie się 28 września. Wówczas melomani będą mogli zdecydować, czy inwestycja zostanie przeprowadzona i czy w 2016 r. artyści będą występować na zupełnie nowych deskach.