UWAGA!

Teatr, jakiego nie znacie

 Elbląg, Monika Łyżwa zadebiutowała na elbląskiej scenie
Monika Łyżwa zadebiutowała na elbląskiej scenie (fot. Michał Skroboszewski)

Po takiej premierze aż strach ponownie iść do teatru. Na szczęście „Premiera” Normana Fostera, którą dzisiaj można było po raz pierwszy obejrzeć w Elblągu, to tylko farsa, w której aktorzy mają okazję do potraktowania swojego zawodu z lekkim przymrużeniem oka, a widzowie mogą się pośmiać także z samych siebie. Zobacz zdjęcia ze spektaklu.

Co się stanie, gdy do teatru zamiast zaproszonego prezydenta (nie miał czasu) przyjdzie pani księgowa z ratusza (Teresa Suchodolska) z mężem troglodytą (Artur Hauke), reżyser (Lesław Ostaszkiewicz) będzie promował na scenie mało zdolną, choć bardzo pewną siebie, młodą aktorkę (gościnnie Monika Łyżwa), a największe ambicje aktorskie będzie przejawiał facet z teatralnego baru (Alan Bochnak)? Odpowiedź znajdziecie w najnowszym spektaklu Teatru im. Aleksandra Sewruka w reżyserii Mirosława Połatyńskiego. - To, co zobaczycie na scenie, nie dzieje się w tym teatrze. To po prostu jakiś teatr, a podobieństwa do różnych postaci są zupełnie przypadkowe – tuż przed premierą zastrzegał żartobliwie Mirosław Siedler, dyrektor Teatru im. Aleksandra Sewruka.
       „Premiera” Normana Fostera to świetna okazja, by z dystansem spojrzeć na zawód aktora, pośmiać się z samego siebie (bo widzowie poprzez postać Jacka Tisdale’a też nie są oszczędzani) i wyobrazić sobie, co może się dziać za kulisami nie tylko podczas teatralnej premiery, ale ogólnie podczas pracy w teatrze. „Im ludzie mniej wiedzą o tym, jak powstaje kiełbasa i polityka, tym lepiej w nocy śpią – mówił podobno Otto von Bismarck, żelazny kanclerz Niemiec. Do tej listy po „Premierze” można śmiało dołączyć teatr…
      
       Obsada elbląskiej "Premiery": Artur Hauke, Teresa Suchodolska, Lesław Ostaszkiewicz, Magdalena Bocianowska, Jacek Gudejko, Mariusz Michalski, Alan Bochnak, Monika Łyżwa (gościnnie). Spektakl wyreżyserował Mirosław Połatyński.
      

      
      
RG

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Byłem. Widziałem. Polecam!! Duża dawka pozytywnego humoru!! :)
  • Brawo dla Magdaleny Bocianowskiej !!!
  • Sztuka ciekawa, byłam wczoraj! Podlizywanie sie dyrektora do politykow żenujące, ale cóż to jego być lub nie być od jesienii podobno... stąd pewnie taka duża ilość spektakli żeby sie przypodobać ludziom...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    12
    0
    ZuzannaK(2018-04-21)
  • Trzy godziny słabego teatru.
  • Warto się wybrać:)
  • Byłem w niedzielę. Sztuka fajna. Ale na naszym seansie trafił się pajac, który niestety potwierdził wszelkie przedstawione w tej farsie przywary publiczności. Sam nie wiem, czy jak zaczął wykrzykiwać swoje wynurzenia do aktorów, to czy oni czy ja się czułem bardziej zażenowany. Jak to czytasz tępy ośle to przyjmij do wiadomości, że teatr to nie stadion.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    1
    maj-jatenko(2018-04-23)
  • Już niewielu zostało dobrych aktorów w tym teatrze bo większość zwalnia derektorek dyktatorek. A szkoda bo wcześniej na deskach tego teatru występowały ponadprzeciętne jednostki. Ale takich to dyrektor eliminuje bo jest najzwyczajniej zazdrosny.
  • Podzielam to zdanie. Bardzo słabe.
Reklama