Kobiety są spójne z naturą i mają w sobie cały świat, dlatego Margarita Wójcik wybrała je na temat swoich linorytów. Natomiast malarstwo poświęciła dzieciom, portretując ich piękne, jasne, niewinne twarze. Wczoraj (25 lutego) w Galerii Zum, mieszczącej się przy ul. Kowalskiej 3-5d otwarta została wystawa prac artystki. Zobacz fotoreportaż z wernisażu.
- To pierwszy wernisaż malarski w Galerii Zum – mówiła Krystyna Olechnowicz. – Dlaczego wybrałam Margaritę Wójcik? Ujęła mnie bowiem swoją otwartością, skromnością, wielkim sercem i niewątpliwym talentem. Artystka prezentuje tu swoje prace, ale i prowadzi kurs rysunku i malowania, który cieszy się coraz większym zainteresowaniem elblążanek.
Na wystawie można podziwiać dziecięce portrety malowane sercem, szlachetnym sercem, jak powiedział jeden z przyjaciół artystki.
- Maluję dzieci własne, znajomych, tworzę też portrety na zamówienie – mówi Margarita Wójcik. – W życiu kobiety są różne okresy, także okres macierzyństwa, który spowodował, że to dzieci są moim natchnieniem.
Wśród prezentowanych prac są również linoryty. Tu głównym tematem jest kobieta.
- Kobiety są spójne z naturą, mają w sobie cały świat – wyjaśnia swój wybór artystka. – A w linorycie wszystko jest jedną materią.
Prace Margarity Wójcik nacechowane są wrażliwością artystki. Dziecięce twarze zerkające z obrazów urzekają światłem, niewinnością, pięknem. Linoryty zaś budzą zainteresowanie, intrygują. Warto wybrać się do Galerii Zum, by obejrzeć tę ciekawą wystawę.
O artystce
Margarita Wójcik jest absolwentką Wyższej Szkoły Technologii i Projektowania Odzieży w Kijowie. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Gdańsku w pracowni prof. Marii Targońskiej i prof. Macieja Świeszewskiego. Od 8 lat mieszka w okolicach Elbląga. Zajmuje się malarstwem sztalugowym, akwarelą i rysunkiem. Margarita Wójcik ma na swoim koncie wystawy indywidualne, jak i zbiorowe na Ukrainie (skąd pochodzi), we Francji, a także w Polsce. W 2009 roku elblążanie mieli okazję oglądać jej prace podczas Salonu Elbląskiego.
