- W Elblągu odwiedzam przyjaciółki. Wybrałyśmy się na spacer i… zagrałyśmy. Bardzo spodobał mi się pomysł zorganizowania miejskiej gry, to chyba najlepszy sposób promocji miasta – wyznała nam Katarzyna z miejscowości Drohiczyn na Podlasiu.
Ponad trzydzieści drużyn, 19 i 20 września, zagrało na elbląskiej starówce w miejską grę. Uczestnicy zabawy musieli odwiedzić 10 stacji, gdzie czekały na nich zadania. W piątek rywalizowali uczniowie elbląskich szkół, a w sobotę elblążanie i turyści.
- Odpowiadaliśmy na pytania związane z Elblągiem, układaliśmy puzzle, malowaliśmy torby, na których musiało znaleźć się hasło, a także motyw związany z miastem - wylicza Joanna z drużyny „Kubasie”. – Zabawa była przednia, ale najbardziej podobało mi się malowanie obrazu.
Każdy, niezależnie od wieku, mógł dać upust swojej twórczości. Naszkicowane kamienice szybko zmieniły się w prawdziwe arcydzieło.
- Gra była świetnym sposobem na poznanie historii miasta w sposób niekonwencjonalny, a rywalizacja w grze miejskiej i wspólne tworzenie obrazu miało na celu budowanie więzi pomiędzy mieszkańcami – mówi Marta Derlukiewicz, koordynatorka projektu „Spacer w przeszłość", w ramach którego odbyła się miejska gra.
W ramach projektu, od sierpnia, na placu przy katedrze można m.in. oglądać wystawę „Spacer w przeszłość”. Podczas sobotniego spotkania na starówce gościem organizatorów z Centrum Spotkań Europejskich „Światowid” była Jolanta Bulak, przewodnik PTTK, która zainteresowanym opowiedziała o historii Elbląga.
Chyba wszyscy uczestnicy nie mogą się już doczekać ogłoszenia wyników miejskiej gry. Do kogo więc powędrują nagrody?
- W środę, 24 września, na stronie www.swiatowid.elblag.pl ogłosimy nazwy zwycięskich drużyn. Dodatkowo skontaktujemy się z nimi także mailowo – dodaje Marta Derlukiewicz.
Tym, którzy nie mogli zagrać w miejską grę eKulturalni, którzy włączyli się w organizację zabawy, polecają swoją autorską grę miejską, którą można pobrać na telefon komórkowy.
- Odpowiadaliśmy na pytania związane z Elblągiem, układaliśmy puzzle, malowaliśmy torby, na których musiało znaleźć się hasło, a także motyw związany z miastem - wylicza Joanna z drużyny „Kubasie”. – Zabawa była przednia, ale najbardziej podobało mi się malowanie obrazu.
Każdy, niezależnie od wieku, mógł dać upust swojej twórczości. Naszkicowane kamienice szybko zmieniły się w prawdziwe arcydzieło.
- Gra była świetnym sposobem na poznanie historii miasta w sposób niekonwencjonalny, a rywalizacja w grze miejskiej i wspólne tworzenie obrazu miało na celu budowanie więzi pomiędzy mieszkańcami – mówi Marta Derlukiewicz, koordynatorka projektu „Spacer w przeszłość", w ramach którego odbyła się miejska gra.
W ramach projektu, od sierpnia, na placu przy katedrze można m.in. oglądać wystawę „Spacer w przeszłość”. Podczas sobotniego spotkania na starówce gościem organizatorów z Centrum Spotkań Europejskich „Światowid” była Jolanta Bulak, przewodnik PTTK, która zainteresowanym opowiedziała o historii Elbląga.
Chyba wszyscy uczestnicy nie mogą się już doczekać ogłoszenia wyników miejskiej gry. Do kogo więc powędrują nagrody?
- W środę, 24 września, na stronie www.swiatowid.elblag.pl ogłosimy nazwy zwycięskich drużyn. Dodatkowo skontaktujemy się z nimi także mailowo – dodaje Marta Derlukiewicz.
Tym, którzy nie mogli zagrać w miejską grę eKulturalni, którzy włączyli się w organizację zabawy, polecają swoją autorską grę miejską, którą można pobrać na telefon komórkowy.
Gra miejska zorganizowana została w ramach projektu „Spacer w przeszłość” dofinansowanego ze środków Muzeum Historii Polski w ramach Programu „Patriotyzm Jutra 2014”.
Sylwia Warzechowska, rzecznik CSE Światowid