Warmińsko-Mazurska Biblioteka Pedagogiczna w Elblągu będzie miała nową siedzibę, a miejska książnica stanie się jedną z najnowocześniejszych w kraju. Prace właśnie się rozpoczęły. - Myślimy już o kolejnych projektach – zapowiada dyrektor Biblioteki Elbląskiej Jacek Nowiński.
Dzięki pomocy Unii Europejskiej wyremontowana zostanie wykupiona przez miasto od Polcotexu kamienica na starówce. Przeniesie się tam biblioteka pedagogiczna, która od trzech i pół roku funkcjonuje w tymczasowych pomieszczeniach przy ul. Skrzydlatej. Na potrzeby księgozbioru dawnego Gimnazjum Elbląskiego, który po kilkudziesięciu latach powrócił z Torunia, w budynku powstaną też magazyny starodruków oraz pracownia konserwacji książek z komorą próżniową do odgrzybiania. Pojawią się również urządzenia do tzw. digitalizacji zabytkowych zbiorów - specjalistyczne skanery, które pozwolą przenieść je na nośniki cyfrowe.
Obok adaptacji byłej kamienicy Polcotexu projekt zakłada gruntowną modernizację części głównej siedziby Biblioteki Elbląskiej znajdującej się po przeciwnej stronie ulicy. W odnowionej piwnicy ma się mieścić Pracownia Papieru Artystycznego oraz sala komputerowa do korzystania z wirtualnych zbiorów bibliotecznych (dzięki unijnemu programowi książnica wzbogaci się o 54 komputery najnowszej generacji).
Lifting przejdzie Sala Rycerska, pozostałość po szpitalu Świętego Ducha. Odbywają się w niej różnego rodzaju spotkania i konferencje. Niedługo będzie to sala widowiskowo-konferencyjna z prawdziwego zdarzenia. Obszerne pomieszczenie, oprócz konserwacji, doczeka się ocieplenia i
wytłumienia, dzięki czemu nie będą do niej docierały odgłosy ulicy. Zostanie tam zamontowany nowoczesny sprzęt nagłośnieniowy, oświetlenie, urządzenia do projekcji filmów, ekspozycji prac plastycznych i pojawi się... fortepian.
Wreszcie, na dotąd niewykorzystywanym strychu powstaną: profesjonalna galeria sztuki, pracownia fotografii cyfrowej z atelier, klub oraz konferencyjna sala audiowizualna.
- Jeśli promocja książek i czytelnictwa ma być skuteczna, trzeba ją wspomagać różnego rodzaju działaniami, np. teatralnymi czy plastycznymi. Powinny jej towarzyszyć spotkania autorskie, konferencje i dyskusje - podkreśla Jacek Nowiński. - Wszystko zaś na najwyższym poziomie. Dotyczy to zarówno jakości naszej oferty, jak i warunków, w których chcemy przekonywać do czytania książek oraz poszerzania swoich horyzontów.
Inwestycja ma się zakończyć za trzy miesiące i będzie kosztować ponad 9 milionów złotych. Z funduszy Unii Europejskiej pochodzi 75 procent kwoty, 10 procent przekazał minister kultury, pozostałe 15 procent wyłożą władze miasta.
Tymczasem w planach dyrektora są już kolejne przedsięwzięcia. Dobiega końca tworzenie elektronicznego katalogu zbiorów biblioteki głównej, a następnym etapem będą katalogi zasobów filii. Po remontach oddziałów przy ul. Grunwaldzkiej, Hetmańskiej, Słonecznej i na Zawadzie, w przyszłym roku odświeżona ma zostać filia na osiedlu Nad Jarem.
- Będę szukał pieniędzy na zagospodarowanie ogrodu na tyłach kamienic przy ul. Św. Ducha, a także na dalszą digitalizację księgozbioru – wylicza Jacek Nowiński. - Chciałbym, by elblążanie mogli korzystać ze światowych zasobów bibliotecznych. Oczywiście nie tych ogólnie dostępnych, ale kodowanych. Przecież np. czasopisma naukowe coraz rzadziej ukazują się w wersji papierowej. Musimy iść z duchem czasu - dodaje dyrektor.
Obok adaptacji byłej kamienicy Polcotexu projekt zakłada gruntowną modernizację części głównej siedziby Biblioteki Elbląskiej znajdującej się po przeciwnej stronie ulicy. W odnowionej piwnicy ma się mieścić Pracownia Papieru Artystycznego oraz sala komputerowa do korzystania z wirtualnych zbiorów bibliotecznych (dzięki unijnemu programowi książnica wzbogaci się o 54 komputery najnowszej generacji).
Lifting przejdzie Sala Rycerska, pozostałość po szpitalu Świętego Ducha. Odbywają się w niej różnego rodzaju spotkania i konferencje. Niedługo będzie to sala widowiskowo-konferencyjna z prawdziwego zdarzenia. Obszerne pomieszczenie, oprócz konserwacji, doczeka się ocieplenia i
wytłumienia, dzięki czemu nie będą do niej docierały odgłosy ulicy. Zostanie tam zamontowany nowoczesny sprzęt nagłośnieniowy, oświetlenie, urządzenia do projekcji filmów, ekspozycji prac plastycznych i pojawi się... fortepian.
Wreszcie, na dotąd niewykorzystywanym strychu powstaną: profesjonalna galeria sztuki, pracownia fotografii cyfrowej z atelier, klub oraz konferencyjna sala audiowizualna.
- Jeśli promocja książek i czytelnictwa ma być skuteczna, trzeba ją wspomagać różnego rodzaju działaniami, np. teatralnymi czy plastycznymi. Powinny jej towarzyszyć spotkania autorskie, konferencje i dyskusje - podkreśla Jacek Nowiński. - Wszystko zaś na najwyższym poziomie. Dotyczy to zarówno jakości naszej oferty, jak i warunków, w których chcemy przekonywać do czytania książek oraz poszerzania swoich horyzontów.
Inwestycja ma się zakończyć za trzy miesiące i będzie kosztować ponad 9 milionów złotych. Z funduszy Unii Europejskiej pochodzi 75 procent kwoty, 10 procent przekazał minister kultury, pozostałe 15 procent wyłożą władze miasta.
Tymczasem w planach dyrektora są już kolejne przedsięwzięcia. Dobiega końca tworzenie elektronicznego katalogu zbiorów biblioteki głównej, a następnym etapem będą katalogi zasobów filii. Po remontach oddziałów przy ul. Grunwaldzkiej, Hetmańskiej, Słonecznej i na Zawadzie, w przyszłym roku odświeżona ma zostać filia na osiedlu Nad Jarem.
- Będę szukał pieniędzy na zagospodarowanie ogrodu na tyłach kamienic przy ul. Św. Ducha, a także na dalszą digitalizację księgozbioru – wylicza Jacek Nowiński. - Chciałbym, by elblążanie mogli korzystać ze światowych zasobów bibliotecznych. Oczywiście nie tych ogólnie dostępnych, ale kodowanych. Przecież np. czasopisma naukowe coraz rzadziej ukazują się w wersji papierowej. Musimy iść z duchem czasu - dodaje dyrektor.
A