Dwa włoskie myśliwce bazujące na lotnisku w Malborku zostały poderwane w powietrze na skutek alarmu związanego z potencjalnym zagrożeniem ze strony samolotu rosyjskiego. Na szczęście nic poważnego się nie stało.
Włoskie samoloty Eurofighter stacjonują w malborskiej bazie w ramach wzajemnego wspierania się państw NATO. Wczoraj (29 września) zostały poderwane w powietrze na skutek alarmu związanego z nieplanowaną obecnością samolotu rosyjskiego. „NATO uruchomiło alarm dotyczący rosyjskiego samolotu na granicy z Polską. Obecność taka nie została zakomunikowana, a zatem, zgodnie z procedurą, Sojusz wysłał dwa samoloty, aby ustalić, co się dzieje. Na szczęście to nie było nic poważnego“ - informuje portal Wirtualna Polska.
Więcej na wp.pl