UWAGA!

Bądź bezpieczna

"Kobieta bezpieczna, czyli jak sobie radzić z przemocą" - to program realizowany przez elbląskie Stowarzyszenie Klubu Abstynenta "Żuławy". Uczestniczki zajęć mogą skorzystać z porady psychologa, seksuologa, prawnika. Mogą także wziąć udział w ćwiczeniach samoobrony.

Program jest odpowiedzią, jak twierdzą organizatorzy, na ograniczanie, naruszanie i łamanie praw jednostki. Najczęściej ofiarami przemocy są bowiem kobiety i dzieci.
     - Każdy ma prawo do obrony przed przemocą fizyczną i psychiczną - dodają.
     Projekt "Kobieta bezpieczna, czyli jak sobie radzić z przemocą" składa się z czterech części. Pierwszą tworzą spotkania z przedstawicielami policji, Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, stowarzyszeń i fundacji oraz grup samopomocowych zajmujących się zapobieganiem przemocy i pomaganiem jej ofiarom. Druga część to spotkania ze specjalistami w zakresie psychologii, seksuologii, socjologii oraz prawa. Trzecia część to projekcje filmów o przemocy, m.in.: "Alkohol i przemoc", "Przemoc w rodzinie".
     Ostatnią częścią są zajęcia z samoobrony. Prowadzi je trener judo, Leszek Wilk.
     Stowarzyszenie planuje także wydanie informatora na temat problemu przemocy, tak aby ofiara wiedziała jak sobie pomóc, świadek przemocy - jak postąpić, by nie być obojętnym na ludzką krzywdę, a sprawca - żeby nie czuł się bezkarny.
     Wszystkie osoby zainteresowane udziałem w programie "Kobieta bezpieczna, czyli jak sobie radzić z przemocą" mogą zgłaszać się do siedziby Stowarzyszenia Klubu Abstynenta "Żuławy", ul. Kosynierów Gdyńskich 13 w godz. od 9.00 do 17.00.
A

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Czy oprócz obrony przed napastnikiem atakującym świeżymi owocami, bedą zajęcia z samoobrony (ten wyraz ma teraz pejoratywne zabarwienie dzieki Andrzejowi Trąd) przed napastnikiem z kijem?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Mr Morela(2004-02-10)
  • [quote] Mogą także wziąć udział w ćwiczeniach samoobrony.[/quote] Gówniany kurs, na którym się gówno nauczą. Aby coś umieć w walce wręcz potrzeba lat treningów, a nie miesiąca wygłupiania się. Poza tym pijany ma podwyższony (czasami znacznie) próg bólu i zdarza się, że go napieprzasz jak dziki a on stoi i się patrzy. Nie powinni robić ludziom wody z mózgu sloganem "Kurs samoobrony". Wielu ludzi przychodzi na taki kurs i po paru treningach zdaje im się, że są nie do pokonana. Wszystkim uczestnikom takich kursów mówię tylko: pomyślcie co robicie! To nie boli, a może zaoszczędzicie kupę kasy.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Czepialski(2004-02-18)
Reklama