Przebój Urszuli jak ulał pasował do tego, co dzisiaj działo się na elbląskim lotnisku. Miłośnicy podniebnych przygód rywalizowali w konkursie na najpiękniejszy latawiec. Zobacz zdjęcia.
Wybór był niezwykle trudny, bo nie było chyba latawca, który nie przykuwałby uwagi i nie zadziwiał różnorodnością, starannością i estetyką wykonania. Były latawce z bibuły i latawce skrzynkowe. Niektóre ukazywały postacie z bajek, inne posiadały długie wijące się ogonki.
- Oceniamy latawce od 0 do 10 – mówi Roman Zdanowicz z Aeroklubu Elbląskiego, organizator różnego rodzaju podniebnych zawodów. - Bierzemy pod uwagę estetykę, lot oraz efekty specjalne. Czasami uczestnicy dają nam bowiem swego rodzaju pokaz. Ich latawiec wyrzuca np. jakieś ulotki, spadochrony czy modele małych szybowców. Zwycięzcy otrzymają dziś puchary i dyplomy. Mamy także mały puchar dla najmłodszego uczestnika zawodów.
Zawody organizowane są już od kilku lat, zawsze jesienią. Konkurs skierowany jest szczególnie do dzieci, młodzieży oraz seniorów. Udział w zawodach biorą także placówki przedszkolne, szkolne, różne elbląskie organizacje i stowarzyszenia. Silną ekipę stanowiło dziś Przedszkole nr 3, które zaprezentowało kilka ręcznie robionych okazów.
Jednym z najmłodszych uczestników konkursu był pięcioletni Karol, który z dumą prezentował swój latawiec, a widniał na nim piękny samolot nazwany przez rodzinę „Karlos”.
- Robiłem ten latawiec z dziadkiem – mówi z dumą malec. – Najpierw skleiliśmy listewki, potem założyliśmy ratunkowy koc. Następnie tata namalował obrazek, a na końcu ja z dziadkiem doczepiłem ogon.
- Fajnie wziąć udział w czymś kreatywnym, a że jest jesień, puszczanie latawców to fajna forma spędzania wolnego czasu – mówi Agnieszka, która reprezentuje elbląską modelarnię. – Niestety szkoła trochę mnie odciągnęła od modelarni, więc wykonałam jedynie korpus i szkic, a resztę dokończył ktoś inny, ale można powiedzieć, że jestem współautorką tego dzieła – dodaje.
Na zajęcia modelarstwa uczęszcza też sześcioletni Karol, który wykonany na zajęciach latawiec zadedykował siostrze Kindze.
O godzinie 11 wszystkie latawce pięknie ozdobiły elbląskie niebo. Po spektakularnym pokazie przyszedł czas na wyniki. Latawce oceniano w trzech kategoriach wiekowych. Wyróżniono także najmłodszego uczestnika. Osobno oceniono drużyny oraz latawce skrzynkowe.
Kategoria młodzik (do 10. roku życia)
1. Krzysztof Banasiek
2. Agata Hulanicka
3. Karol Barański
Juniorzy (do 18. roku życia)
1. Agnieszka Górzyńska
2. Kacper Stankiewicz
3. Patryk Szczepański
Seniorzy (powyżej 18. roku życia)
1. Damian Turo
2. Bartosz Witkowski
3. Maciej Cegiełka
Kategoria „Skrzynki latawcowe”
1. Mikołaj Hyży
2. Krzysztof Fabich
3. Krzysztof Warzyński
Drużynowo
1. Młodzieżowy Dom Kultury
2. Stowarzyszenie Miłośników Elbląga
3. Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Kamionku Wielkim
Puchar dla najmłodszego zawodnika zdobył Kajetan Nieczuja-Ostrowski.
- Oceniamy latawce od 0 do 10 – mówi Roman Zdanowicz z Aeroklubu Elbląskiego, organizator różnego rodzaju podniebnych zawodów. - Bierzemy pod uwagę estetykę, lot oraz efekty specjalne. Czasami uczestnicy dają nam bowiem swego rodzaju pokaz. Ich latawiec wyrzuca np. jakieś ulotki, spadochrony czy modele małych szybowców. Zwycięzcy otrzymają dziś puchary i dyplomy. Mamy także mały puchar dla najmłodszego uczestnika zawodów.
Zawody organizowane są już od kilku lat, zawsze jesienią. Konkurs skierowany jest szczególnie do dzieci, młodzieży oraz seniorów. Udział w zawodach biorą także placówki przedszkolne, szkolne, różne elbląskie organizacje i stowarzyszenia. Silną ekipę stanowiło dziś Przedszkole nr 3, które zaprezentowało kilka ręcznie robionych okazów.
Jednym z najmłodszych uczestników konkursu był pięcioletni Karol, który z dumą prezentował swój latawiec, a widniał na nim piękny samolot nazwany przez rodzinę „Karlos”.
- Robiłem ten latawiec z dziadkiem – mówi z dumą malec. – Najpierw skleiliśmy listewki, potem założyliśmy ratunkowy koc. Następnie tata namalował obrazek, a na końcu ja z dziadkiem doczepiłem ogon.
- Fajnie wziąć udział w czymś kreatywnym, a że jest jesień, puszczanie latawców to fajna forma spędzania wolnego czasu – mówi Agnieszka, która reprezentuje elbląską modelarnię. – Niestety szkoła trochę mnie odciągnęła od modelarni, więc wykonałam jedynie korpus i szkic, a resztę dokończył ktoś inny, ale można powiedzieć, że jestem współautorką tego dzieła – dodaje.
Na zajęcia modelarstwa uczęszcza też sześcioletni Karol, który wykonany na zajęciach latawiec zadedykował siostrze Kindze.
O godzinie 11 wszystkie latawce pięknie ozdobiły elbląskie niebo. Po spektakularnym pokazie przyszedł czas na wyniki. Latawce oceniano w trzech kategoriach wiekowych. Wyróżniono także najmłodszego uczestnika. Osobno oceniono drużyny oraz latawce skrzynkowe.
Kategoria młodzik (do 10. roku życia)
1. Krzysztof Banasiek
2. Agata Hulanicka
3. Karol Barański
Juniorzy (do 18. roku życia)
1. Agnieszka Górzyńska
2. Kacper Stankiewicz
3. Patryk Szczepański
Seniorzy (powyżej 18. roku życia)
1. Damian Turo
2. Bartosz Witkowski
3. Maciej Cegiełka
Kategoria „Skrzynki latawcowe”
1. Mikołaj Hyży
2. Krzysztof Fabich
3. Krzysztof Warzyński
Drużynowo
1. Młodzieżowy Dom Kultury
2. Stowarzyszenie Miłośników Elbląga
3. Młodzieżowy Ośrodek Wychowawczy w Kamionku Wielkim
Puchar dla najmłodszego zawodnika zdobył Kajetan Nieczuja-Ostrowski.
dk