UWAGA!

Dzieciństwo po żuławsku - posłuchaj!

 Elbląg, Dzieciństwo po żuławsku - posłuchaj!
Fot. Agnieszka Jarzębska

Choć czasy były trudne, nie brakowało dobrych chwil i okazji do zabawy - tak swoje dzieciństwo wspominają najstarsi mieszkańcy Żuław, z którymi latem rozmawiały studentki Uniwersytetu w Białymstoku.

Kilkadziesiąt lat temu dzieci, aby dostać się do szkoły, miały często pokonać sporo kilometrów. Czasem trzeba było przeprawić się przez rzekę. Nie wszyscy rodzice rozumieli też potrzebę edukacji swoich pociech. Mali Żuławiacy sami musieli - i umieli - robić dla siebie zabawki, takie jak lalki, łuki czy proce. Bawili się m.in. w partyzantów i Ojca Wirgiliusza...
       Studentki pedagogiki białostockiego uniwersytetu odszukały także dawnych nauczycieli, którzy opowiedzieli im, jak kiedyś wyglądała ich praca.
       Spotkania z Żuławiakami były możliwe dzięki projektowi badawczemu, w którym uczestniczyli architekci, etnolodzy, kulturoznawcy i pedagodzy z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu i Uniwersytetu w Białymstoku. To, czego naukowcy dowiedzieli się od najstarszych mieszkańców Żuław, opowiedzieli w czasie niedawnej konferencji w Elblągu.
       Dla Magdaleny Bach i Eweliny Bajdy, studentek wydziału pedagogiki Uniwersytetu w Białymstoku, z którymi rozmawiała Agnieszka Jarzębska, było to poruszające doświadczenie. Posłuchaj.
      
eswiatowid.pl

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama