UWAGA!

Historia pewnego zdjęcia

 Elbląg, Na pozakonkursowym zdjęciu jest Pani Krystyna z mężem Emilem
Na pozakonkursowym zdjęciu jest Pani Krystyna z mężem Emilem (fot. levco).

Ile emocji może wywołać jedno zdjęcie? Jaka historia może kryć się za kawałkiem papieru? Ostatnio nasi Czytelnicy mieli okazję się o tym przekonać za sprawą zwycięzcy fotki grudnia, Pana Tomasza, który postanowił odnaleźć postać ze zdjęcia.

- Hurra! W końcu mi się udało! Długo walczyłem i droga do zwycięstwa nie była łatwa. Przez ten czas, od kiedy zacząłem robić fotki, chyba trochę się nauczyłem - również dzięki „Fotce miesiąca”. Dzięki wszystkim za komentarze, ale również Pani – tak, to była Pani, a nie Pan - która zgodziła się na kilka fotek. Uprzedzałem ją, że może zostać pokazana w internecie, ale nie myślałem, że wzbudzi swoją osobą tyle emocji na portElu. Chyba pojadę do niej z bombonierą. Tylko, że nie znam jej nazwiska ani nie wiem, gdzie mieszka. Jednak dla chcącego nic trudnego i przeprowadzę małe dochodzenie – tak na wiadomość o wygranej w konkursie „Fotka grudnia” zareagował autor zdjęcia, co mogliśmy przeczytać w komentarzu odautorskim.
     - Nareszcie mamy autora, który wie, po co naciska spust aparatu. Mamy kogoś, kto przy pomocy aparatu opowiada i to tym razem o ludziach. To zdjęcie sprawiło mi sporo radości, a myślę, że również i bohaterom tego reportażu oraz jego autorowi – oto komentarz jednego z naszych Czytelników do tego zdjęcia.
     Poprosiłam Pana Tomasza o podzielenie się z nami historią tego „ciepłego” zdjęcia i swoją przygodą z „Fotką miesiąca”. Na spotkanie do redakcji przyszedł skromny człowiek, który stwierdził ku mojemu zaskoczeniu, że wszystko można opowiedzieć w dwóch zdaniach.
     
     Anieze: Czy pamięta Pan, kiedy po raz pierwszy wziął Pan udział w konkursie „Fotka miesiąca”?
     Ojej to było chyba 1,5 roku temu.
     
     W jaki sposób udało się Panu odnaleźć kobietę ze zdjęcia?
     Było sympatycznie, bo pojechałem w tamte okolice. Kiedy zobaczyłem mężczyznę naprawiającego samochód, postanowiłem zapytać o tą kobietę i jak się później okazało, od razu trafiłem na jej męża.
     
     Jaka historia kryje się w Pana pozakonkursowym zdjęciu małżeństwa z fotoboardem? Czy zgodnie z obietnicą pojechałeś z bombonierką?
     Bombonierka była na osłodę, w podziękowaniu za zdjęcie, które zostało zrobione dwa miesiące temu, w związku z czym Pani nie pamiętała mnie.
     
     Jak zareagowała bohaterka konkursowego zdjęcia?
     Pozytywnie, jak najbardziej. Była trochę skrępowana, a jej mąż był zaskoczony, ale tak pozytywnie.
     
     Co Pan myśli o wernisażu „Fotki miesiąca”?
     Uważam, że było fajnie. Było na pewno miło i sympatycznie dla tych, którzy zostali nagrodzeni.
Anieze

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Uwaga! Opinia zostanie zamieszczona na stronie po zatwierdzeniu przez redakcję.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
Reklama