U cygana na Bałuckiego można było kiedyś dostać alkohol, u Ireny na rogu grunwaldzkiej a Komeńskiego też można było kupić, u ślepej w ABC na Chełmońskiego. Oj dobre to były czasy, nawet ruska wódka u kuśmidra albo u jopka za 6zł i góra gęsi albo na piaskowej górce albo poligon na zawadzie, nawet czasem w Gronowie górnym za osiedlem w pobliżu autostrady. Oj pamiętne czasy. .. I zabawy w podchody z Elbląską Policją. Nikt nikomu krzywdy nie robił, każdy się bawił. Młodość. A teraz POPISowe czasy
@ZohanDisco - Tylko przypominam ze kiedys byla inna mlodziez ha, ha ja sama chodzilam z przyjaciolmi na Dolinke badz na poligon na wagary, adzisiaj tylko rozboje, kradzieze i inne przestepstwa popelniane przez mlodziez. Pozdrawiam