100 mln na jakieś bzdetne referendum. A co z Emeryturami, podatkami i szkolnictwem? - zamiecione pod dywan. Jowy - kogo to obchodzi gdy nie ma co do garnka włożyć. A 100 mln dla rodzin wielodzietnych biednych ale kochających swoje dzieci to by było już coś.
Jak chcesz 100 ml dla rodzin to zabierz księżom żeby nie jezdzili sobie super furami a chciałbym wspomnieć że jest ich więcej niż żołnierzy w tym kraju a żyją sobie z podatków. A co do wcześniejszego wpisu z 70 tysiącami na osobe wez ty się człowieku w cymbał trzśnij z kąd to wziąłeś