- W chorobie Alzheimera wyróżnia się różne fazy rozwoju. Zaczyna się od zapominania poprzez wyzywanie, zachowania agresywne. Są to często tak trudne sytuacje, że niejednokrotnie rozpadają się rodziny – mówi pani Halina, córka chorej na Alzheimera Marianny. Wczoraj w Elblągu odbyły się obchody Światowego Dnia Choroby Alzheimera.
Z osobą chorą należy postępować jak z dzieckiem. Nie należy podnosić głosu, w odpowiedniej chwili pogłaskać i uspokoić: – Ważne, by zwracać się do osoby chorej jak do dziecka, nie krzyczeć, nie denerwować się, być spokojnym – dodaje ze łzami w oczach pani Ewa.
Ćwicz pamięć, ruszaj się, unikaj stresu
Czy można zahamować rozwój choroby albo jakoś się przed nią ustrzec? - Rozwój choroby możemy zahamować a także zmniejszyć ryzyko zachorowania na nią poprzez ćwiczenie pamięci, a także unikanie sytuacji stresowych – mówi Jadwiga Kubacka, kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy przy ul. Podgórnej, który opiekuje się chorymi na Alzheimera. - Rozwojowi choroby sprzyja pozostawanie w domu i brak aktywności fizycznej. Czy choroba jest dziedziczna? Nie pytajmy, a dbajmy o siebie, unikajmy stresów, stanów depresyjnych, aktywizujmy się na wszelkie możliwe sposoby.
- My nie wstydzimy się naszych chorych – mówi Hanna Skrobotun, prezes Elbląskiego Stowarzyszenia Pomocy Osobom z Chorobą Alzheimera i Innymi Zaburzeniami Psychicznymi.- O nich trzeba mówić, trzeba ich pokazywać, bo oni są tacy sami jak my - tyle, że już nie pamiętają.
Ta placówka to prawdziwy dom
Środowiskowy Dom Samopomocy przy ul. Podgórnej jest dla chorych prawdziwym domem. - Nasz personel nie wykonuje pracy, te panie pełnią misję – mówi Jadwiga Kubacka. - Nie każdy może pracować z tak chorymi ludźmi. Trzeba pokochać tę pracę, tę chorobę, chorego, oddać się mu.
- Z wielkim bólem serca umieszczałam moją mamę w tym domu, ale już po paru dniach wiedziałam, że to był najlepszy wybór – mówi pani Halina, córka chorej Marianny. - Od pierwszej minuty pobytu w tym domu moja intuicja mnie nie zawiodła. To naprawdę najlepsze na świecie miejsce dla osób chorych na Alzheimera. Mama dostaje tu każdego dnia fachową opiekę, a przy tym ogrom ciepła i miłości, jakiej potrzebuje w swojej chorobie. Mama, mimo choroby , jest wyciszona, uśmiecha się i chętnie pozostaje w tej placówce, a ja mogę spokojnie zajmować się pracą zawodową. Polecam ten dom wszystkim, którzy boją się podjąć trudną decyzję o umieszczeniu najbliższej osoby w placówce. Tu nie chodzi o budynek, o warunki tego domu, o jego piękne wyposażenie, ale o ludzi, którzy tu pracują. Dziękuję wszystkim pracującym tu Paniom, bo to anioły w ludzkiej postaci – wyznaje wzruszona.
Jak najwięcej uśmiechów
Wczoraj w Środowskowym Domu Samopomocy odbyły się obchody Światowego Dnia Choroby Alzheimera. Starano się jak najmniej mówić o samej chorobie, a więcej się uśmiechać. Pani Roma, zwracając się do opiekunów, przeczytała swoim cichym i ciepłym głosem postulaty chorych. Darczyńcom i przyjaciołom domu rozdano pamiątkowe podziękowania. Nie zabrakło słów pełnych otuchy i pocieszenia.