UWAGA!

Ocalić od zapomnienia

 Elbląg, Dziś posadzono dąb poświęcony Lucjanowi Fluderskiemu
Dziś posadzono dąb poświęcony Lucjanowi Fluderskiemu (fot. Anna Dembińska)

Dzisiaj (25 kwietnia) przy Zespole Szkół Pijarskich im. św. Mikołaja w Elblągu został posadzony dąb upamiętniający Lucjana Fluderskiego, lekarza 77 lat temu zamordowanego w obozie w Charkowie. Zobacz zdjęcia z uroczystości.

Uroczystość rozpoczęła się pantomimą w wykonaniu uczniów szkoły, która w wymowny sposób przedstawiła to, jak wyglądała egzekucja żołnierzy w Katyniu, Charkowie czy Ostaszkowie. Podczas apelu został odśpiewany hymn narodowy oraz pieśń „O Panie, któryś jest na niebie”. Był też czas na modlitwę. Wśród gości znaleźli się m.in.: Zygmunt Tucholski, zastępca wójta gminy Elbląg, Beata Orzech, wicedyrektor III Liceum Ogólnokształcącego, Jolanta Parasiak z Niepublicznego Przedszkola Katolickiego im. Franciszki Siedliskiej oraz Ryszard Sieniuć, przewodniczący rady rodziców.
       Lucjan Fluderski urodził się w 1902 roku w Giżycach koło Kalisza. Chciał pomagać ludziom i swoim najbliższym, dlatego został lekarzem. W 1930 roku uzyskał doktorat medycyny na Uniwersytecie Warszawskim. W 1939 roku trafił do wojska, a w 1940 został internowany i osadzony w Charkowie. Zginął w wieku 38 lat. Osierocił dwie córki, 7-letnią Alinę i roczną Marię.
       - W 1939 roku wybuchła II wojna światowa. Niemcy napadli na Polskę 1 września, a 17 września na nasz kraj ze wschodu napadł Związek Radziecki. Było to porozumienie Hitlera i Stalina tzw. pakt Ribbentrop–Mołotow, który miał na celu zniszczenie Polski, by ta przestała istnieć, i by ten hymn narodowy, który dziś wyśpiewaliśmy nigdy więcej nie wybrzmiał - mówiła nauczycielka historii, Maria Kubacka. - Pamięć o naszym dzisiejszym bohaterze i o ponad 21 tysiącach zamordowanych miała zginąć i zginęła na długie lata. Pozostała tylko w sercach tych, którym nawet w powojennej Polsce, nie można było opłakiwać ofiar, aż przyszedł czas wolności i w końcu można było mówić o grobach katyńskich – kontynuowała. - W 2010 roku Stowarzyszenie Parafiada, które zostało powołane przez pijarów warszawskich, podjęło decyzję, aby każdemu – niegdyś zapomnianemu nazwisku – posadzić jeden dąb – wyjaśniała Maria Kubacka.

  Elbląg, Ocalić od zapomnienia
(fot. AD)


       Po uroczystym apelu, nastąpiło posadzenie dębu przy tablicy upamiętniającej bohatera - Lucjana Fluderskiego. Dąb posadzili przedstawiciele harcerzy – Jeremiasz i Grzegorz.
       - 77 lat temu - 24 kwietnia, pan Lucjan wysłał ostatni list z obozu, a ponieważ praktyka była taka, że żołnierze internowani codziennie pisali listy do swoich rodzin, to możemy przypuszczać, że 25 kwietnia została wykonana egzekucja na Lucjanie Fluderskim. Dlatego dzisiaj – jako symbol jego życia – sadzimy ten dąb, aby pamięć o nim przetrwała w naszych sercach i w sercach społeczności szkolnej, tak długo, jak ten dąb będzie rósł. Myślę więc, że pamięć o Lucjanie Fluderskim będzie trwała na wieki – dodała Maria Kubacka na koniec uroczystości.
      

Agnieszka Pawowicz

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • biedne dzieci. ..
  • W Katyniu zastrzelono 19 000 oficerów, a na Kresach wymordowali jak zwierzeta upowcy ukraińscy 200 000 starców, kobiet i dzieci nawet w kościołach podczas nabożeństw. .. .. Ciągle tylko Katyń bo rosyjskie NKWD, a nigdy Kresy bo mordowało UPA ukraińskie? Czy w tej szkole cokolwiek się mówi o zbrodniach UPA?
  • Brawo klmn! Wyrazy uznania za wytrwałość w głoszeniu prawdy na temat Wołynia. Przykre, że nie dociera ona do obecnie rządzących. Brak ich reakcji na jawnie antypolskie zachowania neobanderowców, może w przyszłości zaowocować powtórką z historii. Nasuwa się pytanie, czy ci młodzi ludzie, z katolickiej przecież szkoły są edukowani i na ten temat, czy też i w tej szkole kwestia ta jest pomijana milczeniem czyli spychana w otchłań niepamięci. Jeśli to drugie, to znaczy to tyle, że również i w katolickiej szkole młodzież edukowana jest za pomocą półprawd, przemilczeń niewygodnych tematów czyli indoktrynowana jest kolejną wersją starych kłamstw.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    9
    2
    JacekBoki(2017-04-25)
  • Bilans II Wojny Światowej - straty Polaków : Niemcy 3 ż jesteśmyiliony 28 tysięcy; ZSRR razem z Katyniem, Miednoje, Starobielskiem, Charkowem i zsyłkami po wojnie ca. 300 tysięcy, UPA i inne bandy ukraińskie ca 250 tysięcy. Podsumowanie : Niemcom wybaczyliśmy, Rosji nie lubimy, rząd wręcz nienawidzi, a Ukraińców wprowadzamy do Europy. .. A przecież jesteśmy Słowianami, a nie Germanami ?
  • W tej szkole JESTEŚMY uczeni wszystkiego, nie pomija się niczego. W NASZEJ szkole nic nie jest zatajane. Nauczyciele nic nie próbują utajnić przed uczniami
  • W imieniu wszystkich, którzy stracili bliskich podczas wojen i z szacunku do żyjących, proszę o opanowanie i szacunek w komentowaniu tematu. Dziękuję.
  • Biedna to jest twoja matka
  • ,, Prawdy smoleńskiej, ,też Was uczą w tej szkole?
  • @klmn - Mówi się i to całkiem dużo.
  • Tam stało ładne drzewo które wycięto i wykopano korzenie wystarczyło je poświęcić bo nyło ładne ale cóż bo dąb w tym miejscu to chyba delikatnie mówiąc niebardzo.
  • Pamiętamy!!!!!
  • "Na Mierzei i Żuławach myślą nad rewitalizacją i odtworzeniem zlikwidowanych linii kolejki wąskotorowej do Krynicy Morskiej i do Ostaszewa i Nowego Stawu a u nas nic się nie dzieje. Kolej Nadzalewowa aż się prosi o przywrócenie. Turyści z całej Europy będą jeździć i zwiedzać po przypłynięciu jachtami z Morza Bałtyckiego na Zalew Wiślany przez Kanał-Przekop. Mierzeja będzie kasować a druga strona Zalewu Wiślanego - w czarnej d. "
Reklama