UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • A ty kup sobie słownik ortograficzny analfabeto hahaha
  • Ta religia powinna być zakazana!
  • uruchomili się agresywni idioci po obu strnach. Co my mamy zrobić, którzy szukamy zgody? Czy kupić kałasza i wygrawerować na nim jakąś świętość i poświęconym kałaszem strzelać??/Gott mit uns/ Czy modlić się pod hasłem: Boże, wybacz im, bo WIEDZĄ co czynią? A napewno wiedzą. Pomyślcie, wiem jakie to trudne. ..
  • borze jezós mósi im wybaczycz. Buk z wami!
  • najgorsze to te wszy od jechowy co pruboją zamącić w ludzkich głowach
  • jAK BĘDZIECIE ZDYCHAĆ WSPOMNICIE O BOGU wszy nieludzkie teraz jesteście bohaterzy śmieje się ostatni wy na pewno będziecie płakać zobaczymy gdzie pójdziesz jak wam zachoruje dziecko a lekarz powie wszystko w ręku Boga co wtedy śmierdzące wszy???
  • O Czarna Madonno !! Mamy czarną owcę w stadzie ! Zapomniała, by kochać bliźniego swego jak siebie samego. Chyba, że nie zapomniała, ale wtedy sama też jest śmieciem, wyżutkiem (?), brudasem i wszą!
  • Tak, był taki człowiek, ktory tak powiedział i wymyślił ateizm, by zyskać kontrolę nad działaniem ludzi.
  • Warunki mieszkania trzeba było ustalić przed zamieszkaniem. Pretensje nie nalezy kierować do siebie, a do własnej przemyślności
  • Znam panienkę, która poszła na pielgrzymkę i w trakcie nastąpiło cudowne poczęcie. Wróciła z pielgrzymki w ciąży.
  • Odezwał się katolik językiem pełnym wiary i miłości do bliźniego, innych wyzywając od wesz śmierdzących. Zaiste, prawdziwy, polski katolik.
  • Nie wydaje mi się żeby JPII, Matka Teresa, kard. Wyszyński, Joanna d' Arc, o. Pio, o. Kolbe. .. .byli słabymi ludźmi. Z resztą każdy, kto na serio spróbuje poznać Jezusa i żyć z Nim, przekonuje się jak trudno jest właśnie odkryć swoją słabość i do niej się przyznać, po to aby Bóg mógł działać; myślę że to jeden z najbardziej heroicznych czynów, na jakie zdobywa się człowiek - uznać, że nie jest bogiem i że istnieje Bóg, od którego jest zależny. Tego trudu nie może złagodzić nawet fakt, że ten Bóg jest czystą Miłością - bo w to jeszcze trudniej uwierzyć. Dziś dla nas nie do zniesienia jest myśl o wiecznej zależności, nawet jeśli Bóg jako owoc obiecuje pokój i szczęście - no ale znowuż, kto dziś wierzy w obietnice? Tak więc - spróbuj przyznać się do słabości, a przekonasz się ile potrzeba do tego siły; ] Takie piękne są te Boże paradoksy; )
Reklama