śmieszą mnie takie komentarze jak od " ona-22" - pogódź się osobo z tym że ludzie są WSZYSTKOŻERNI i każdy jest inny. tobie służy nie jedzenie mięsa? dobrze. innym służy jedzenie mięsa? też dobrze. co to za argument że mamy szczękę jak krowa do żucia - zapytam podobnie: ty masz cztery kończyny to czemu chodzisz/biegasz tylko na dwóch? Poczytaj trochę naukowych rzeczy a nie jakieś ideologiczne portale vege, to jest fakt naukowy, że jesteś tym kim jesteś i tak wygląda twoje ciało bo miliony lat temu małpy zaczęły jeść pokarm gęstszy energetycznie (MIĘSO), polować i tworzyć narzędzia. Przez to nasz mózg się rozwinął i zgubiliśmy brzuchy które zostały szympansom. Pyt:" Jak to jest, że pieski jedzą to co Wy, a mimo to nie mają miażdżycy, zawału/zatorów/udarów oraz zatwardzenia po trupie, a w związku z tym raka jelita grubego, który to jest najpopularniejszym sposobem umierania po zawałach na świecie?" - odpowiem ci: spróbuj pokarmić te pieski węglowodanami/cukrami i zobaczysz czy takie zdrowe będą. Poczytaj może też o aminokwasach egzogennych których nie dostarczysz wszystkich w żadnym vege posiłku, choćbyś nie wiem jak się starała łaczyć produkty. Za przeproszeniem: co ty " pieprzysz" o cholestelorze? napisze jeszcze raz, takie komentarze nawiedzonych " mądrych" napawają tylko śmiechem!!
" marmur" - możesz mi podać, które z aminokwasów egzogennych nie dostarczę sobie w posiłkach roślinnych? W tym momencie po kilku wykładach różnych dietetyków (wege i nie wege) suplementuje tylko witaminę B12 (kosztuje mnie to 8zł/miesiąc). Z góry dziękuję za odpowiedź.