Ja nie kupuje wędlin, sera, pieczarek, twarogu i innych produktów w opakowaniach plastikowych tylko na wagę lub zawinięte w pergamin, nie kupuje wody w butelkach plastikowych, wszyscy pijemy kranowe, jest już dobrej jakości, mamy bidony, napełniamy ją wodą z kranu, mam o 50 procent mniej śmieci plastikowych, gdyby tak wszyscy, planeta by złapała oddech...