UWAGA!

Rosyjski turysta pilnie poszukiwany

 Elbląg, Na stoisku regionu promowany był też Elbląg
Na stoisku regionu promowany był też Elbląg (fot. Dominika Kiejdo)

W Swietłogorsku w obwodzie kaliningradzkim po raz pierwszy odbyły się międzynarodowe targi turystyczne. Nasz region promował na nich Elbląski Klaster Turystyczny. Jak wygląda współpraca polskich i rosyjskich touroperatorów?

To właśnie elbląskiemu klastrowi zawdzięczamy oznakowanie Drogi Jakubowej, szlaku pielgrzymiego, ciągnącego się przez nasz region od Litwy do Niemiec a dalej do Hiszpanii i wiele innych działań turystycznych. Rangę nadaje mu fakt, że jego działalność została pozytywnie oceniona przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości. Klaster od kilku lat uczestniczy w targach turystycznych za naszą wschodnią granicą, zachęcając do odwiedzania naszego regionu mieszkańców obwodu kaliningradzkiego.
       Nie inaczej było i teraz. Na zaproszenie Ministerstwa Turystyki Obwodu Kaliningradzkiego przedstawiciele organizacji wzięli udział w  I Międzynarodowych Targach Turystycznych "Pro Turystyka 2016” w Swietłogorsku. Promowali wśród Rosjan atrakcje naszego regionu: Mierzeję Wiślaną, Wysoczyznę Elbląską czy rejs statkiem po pochylniach. Zachęcano do przyjazdu do nas nie tylko na zakupy, ale i odpoczynek. Obok naszego regionu zaprezentowano także walory Mazur. Oczywiście pokazano również najpiękniejsze zakątki i atrakcje regionu kaliningradzkiego.
       Równolegle podczas targów odbyła się konferencja, w której wzięli udział m.in. minister turystyki obwodu kaliningradzkiego, kierownik wydziału promocji handlu i inwestycji konsulatu generalnego RP w Kaliningradzie, dyrektor POT w Moskwie, wicemarszałek Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie oraz Departamentu Turystyki UM w Olsztynie, a także ponad 60 subiektów federacji rosyjskiej w tym między innymi z Murmańska, Archangielska, Moskwy, St. Petersburga, Mińska i Brześcia. Podczas konferencji prowadzono rozmowy o dalszej turystycznej współpracy na lata 2017-2020, perspektywach i potencjale turystyki w obwodzie kaliningradzkim i przyciągnięciu do niego polskiego turysty.
       Oba regiony pod względem turystycznym mają sobie do zaoferowania bardzo wiele. Obopólna wymiana doświadczeń dzięki wzajemnym wizytom z pewnością zmieniłaby nasze zdanie o Rosjanach i zbliżyła oba kraje do siebie. Jesteśmy niby tak blisko siebie, a tak naprawdę dosyć daleko. Obserwujemy siebie z ukradka, nie mając odwagi zrobić kroku naprzód. Pytanie tylko dlaczego? Obwód kaliningradzki to niezwykle urokliwy region, szybko uczy się od Europy, a jego drzwi dla turystów już dawno stoją otworem.
       - Do obwodu kaliningradzkiego naprawdę warto przyjeżdżać – mówi Helena Romanova, zastępca dyrektora w wydziale współpracy międzynarodowej Kaliningradzkiej Izby Przemysłowo-Handlowej. - Nasz region jest przyjazny turystom. Zachęcamy więc naszych sąsiadów do przyjazdu do nas. Również i polska strona ma do zaoferowania bardzo dużo. Wystarczy tylko wyrobić wizę i podróżować. W kwestii wyrabiania wiz choć powoli, jednak coś się zmienia. Od roku mieszkańcy całej Federacji Rosyjskiej mają możliwość wyrobienia wiz do Polski w Centrum Wizowym w Kaliningradzie, a stamtąd mają już blisko do naszych sąsiadów. 
       - Jako Elbląg i region musimy postawić na turystykę. Nie tylko wiązałoby się to ze stworzeniem dodatkowych miejsc pracy, lecz także napędziłby obrót pieniądza, który szybko wróciłby do kieszeni inwestorów – uważa Hanna Skrobotun, prezes Elbląskiego Klastra Turystycznego.
      
dk

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama