To kolejny nabór uczniów ZST-H, którzy w ramach podpisanej w zeszłym roku umowy między szkołą a 22 Bazą Lotnictwa Taktycznego w Królewie Malborskim, przechodzą cykl szkoleń praktycznych na terenie jednostki.
Dla wielu z nich była to pierwsza okazja do zetknięcia się z lotnictwem wojskowym. W czasie zajęć zapoznano nas z historią bazy, strukturą i zadaniami żołnierzy dbających o bezpieczeństwo Polaków.
Zaczęło się od wejścia na płytę lotniska. Dowiedzieliśmy od rzecznika prasowego jednostki, że do obsługi jednego samolotu bojowego trzeba ok. 20 techników. To oni dbają o stan techniczny i przygotowanie samolotów do lotu. Potem okazało się, że technicy, którzy zajmują się myśliwcami, swoje czapki przywiązują sznurkami, z prostego powodu, by pęd wiatru nie zdmuchnął nakrycia głowy. Zapoznaliśmy się także z historią samolotów stacjonujących na lotnisku. Każdy z nich ma swoją tajemnicę.
Tego dnia mieliśmy okazję zetknąć się także z umundurowaniem i akcesoriami pilota. Zwieńczeniem naszej wizyty na Lotnisku w Królewie Malborskim był niespodziewany wylot holenderskich F-16. Mieliśmy okazję zobaczyć te maszyny w czasie lotu. Kolejne zajęcia już niebawem, tym razem z przeszkolenia strzeleckiego.
Zaczęło się od wejścia na płytę lotniska. Dowiedzieliśmy od rzecznika prasowego jednostki, że do obsługi jednego samolotu bojowego trzeba ok. 20 techników. To oni dbają o stan techniczny i przygotowanie samolotów do lotu. Potem okazało się, że technicy, którzy zajmują się myśliwcami, swoje czapki przywiązują sznurkami, z prostego powodu, by pęd wiatru nie zdmuchnął nakrycia głowy. Zapoznaliśmy się także z historią samolotów stacjonujących na lotnisku. Każdy z nich ma swoją tajemnicę.
Tego dnia mieliśmy okazję zetknąć się także z umundurowaniem i akcesoriami pilota. Zwieńczeniem naszej wizyty na Lotnisku w Królewie Malborskim był niespodziewany wylot holenderskich F-16. Mieliśmy okazję zobaczyć te maszyny w czasie lotu. Kolejne zajęcia już niebawem, tym razem z przeszkolenia strzeleckiego.
Zespół Szkół Turystyczno- Hotelarskich