Minęło 15 lat od chwili, gdy Ewa Sprawka wraz ze współpracownikami zaczęła tworzyć pierwszy w naszym mieście Uniwersytet Trzeciego Wieku. O tym jak było i co nasi seniorzy planują na przyszłość rozmawiamy z Iwoną Orężak, obecną prezes tej instytucji.
Marta Kowalczyk: - Tak się składa, że elbląski Uniwersytet Trzeciego Wieku i Osób Niepełnosprawnych od początku był mi znany i bliski. Pamiętam warunki, jakie panowały w starym budynku przy ul. 12 Lutego, gdzie mieściło się biuro. Ewy Sprawki już z nami nie ma, ale można śmiało powiedzieć, że idea zapoczątkowana wtedy przez ERKON, pod pani pieczą rozkwitła i przybrała rozmiary, które przerosły pierwotne oczekiwania. Zgodzi się pani z tym?
Iwona Orężak: - Nasze skromne biuro mieściło się najpierw w Centrum Rehabilitacji, potem przy 12 Lutego a obecnie przy Rzeźnickiej – gdzie jest przestronnie, nikt się nie tłoczy. Mamy też do dyspozycji salę warsztatową, w której możemy organizować różne zajęcia. Pierwsze spotkania dla słuchaczy odbywały się w Ośrodku Czytelnictwa Osób Niepełnosprawnych, którego kierownikiem był bardzo przyjaźnie do nas nastawiony Włodzimierz Martin. Tam grupa 30 słuchaczy w kameralnej atmosferze przy kawie i herbacie mogła wysłuchać ciekawych wykładów związanych między innymi z historią miasta, walorami przyrodniczymi Żuław i innymi tematami.
- Z czego jest pani najbardziej dumna?
- Dumna jestem z wielu rzeczy: po pierwsze, że uniwersytet rozkwitł do takich rozmiarów, że miasto nasze łącznie z władzami wspiera naszą działalność, a to znaczy, że rozumie się potrzebę pomocy osobom, które w pewnym sensie zostały pozostawione same sobie. Podsumowując 15 lat działalności stwierdzam też, że mam trochę szczęścia do ludzi, bo przy pracach organizacyjnych związanych z prowadzeniem uniwersytetu zawsze pomagały mi wspaniałe osoby : pracowite, rzetelne, często mimo braku wynagrodzenia chętnie poświęcające swój wolny czas dla dobra innych.
- A czy jest coś, czego żałujecie? Co się nie udało?
- Jestem osobą otwartą na współpracę z innymi placówkami. Z wieloma ta współpraca jest do dzisiaj, jak chociażby z przyjaznym od początku Centrum Rehabilitacji czy Szkołą Podstawową Nr 11, Gimnazjum Nr 4 i jeszcze kilkoma, ale są też takie, z którymi obecnie nie udaje mi się nawiązać bliższych relacji – nad tym ubolewam, myślę że jest to ze szkodą dla obu stron… Muszę chyba nad tym popracować.
- Ilu obecnie seniorów bierze udział w zajęciach?
- 350.
- W ostatnich latach uniwersytetowi przybyło wiele sekcji. Ile ich jest obecnie?
- Na tę chwilę funkcjonuje 17 sekcji zainteresowań.
- A które cieszą się największym powodzeniem?
- Gimnastyka rehabilitacyjna, aqua aerobik, pływanie i sekcja turystyczna, ponieważ lubimy podróżować.
- Jakie są plany na przyszłość?
- Robimy dużo, ale starać się będziemy uatrakcyjniać ofertę ciekawymi wykładami, organizować więcej spotkań w terenie lub w plenerze, jak kto woli, bo chcemy jak najwięcej ludzi wyciągnąć z domów – wszystko to jednak zależeć będzie od możliwości finansowych uniwersytetu.
- A co trzeba zrobić, żeby zostać studentem Uniwersytetu Trzeciego Wieku i Osób Niepełnosprawnych?
-Trzeba przyjść do naszego biura i zapisać się uiszczając czesne, które od kilku lat jest niezmienne i wynosi 90 zł na rok. Bliższe szczegóły można znaleźć na naszej stronie internetowej utwion.elblag.pl lub pod tel. 55 648 69 35.
- Dziękuję za rozmowę i gratuluję nagrody dla osoby zasłużonej dla Warmii i Mazur, którą pani wkrótce odbierze.
Iwona Orężak: - Nasze skromne biuro mieściło się najpierw w Centrum Rehabilitacji, potem przy 12 Lutego a obecnie przy Rzeźnickiej – gdzie jest przestronnie, nikt się nie tłoczy. Mamy też do dyspozycji salę warsztatową, w której możemy organizować różne zajęcia. Pierwsze spotkania dla słuchaczy odbywały się w Ośrodku Czytelnictwa Osób Niepełnosprawnych, którego kierownikiem był bardzo przyjaźnie do nas nastawiony Włodzimierz Martin. Tam grupa 30 słuchaczy w kameralnej atmosferze przy kawie i herbacie mogła wysłuchać ciekawych wykładów związanych między innymi z historią miasta, walorami przyrodniczymi Żuław i innymi tematami.
- Z czego jest pani najbardziej dumna?
- Dumna jestem z wielu rzeczy: po pierwsze, że uniwersytet rozkwitł do takich rozmiarów, że miasto nasze łącznie z władzami wspiera naszą działalność, a to znaczy, że rozumie się potrzebę pomocy osobom, które w pewnym sensie zostały pozostawione same sobie. Podsumowując 15 lat działalności stwierdzam też, że mam trochę szczęścia do ludzi, bo przy pracach organizacyjnych związanych z prowadzeniem uniwersytetu zawsze pomagały mi wspaniałe osoby : pracowite, rzetelne, często mimo braku wynagrodzenia chętnie poświęcające swój wolny czas dla dobra innych.
- A czy jest coś, czego żałujecie? Co się nie udało?
- Jestem osobą otwartą na współpracę z innymi placówkami. Z wieloma ta współpraca jest do dzisiaj, jak chociażby z przyjaznym od początku Centrum Rehabilitacji czy Szkołą Podstawową Nr 11, Gimnazjum Nr 4 i jeszcze kilkoma, ale są też takie, z którymi obecnie nie udaje mi się nawiązać bliższych relacji – nad tym ubolewam, myślę że jest to ze szkodą dla obu stron… Muszę chyba nad tym popracować.
- Ilu obecnie seniorów bierze udział w zajęciach?
- 350.
- W ostatnich latach uniwersytetowi przybyło wiele sekcji. Ile ich jest obecnie?
- Na tę chwilę funkcjonuje 17 sekcji zainteresowań.
- A które cieszą się największym powodzeniem?
- Gimnastyka rehabilitacyjna, aqua aerobik, pływanie i sekcja turystyczna, ponieważ lubimy podróżować.
- Jakie są plany na przyszłość?
- Robimy dużo, ale starać się będziemy uatrakcyjniać ofertę ciekawymi wykładami, organizować więcej spotkań w terenie lub w plenerze, jak kto woli, bo chcemy jak najwięcej ludzi wyciągnąć z domów – wszystko to jednak zależeć będzie od możliwości finansowych uniwersytetu.
- A co trzeba zrobić, żeby zostać studentem Uniwersytetu Trzeciego Wieku i Osób Niepełnosprawnych?
-Trzeba przyjść do naszego biura i zapisać się uiszczając czesne, które od kilku lat jest niezmienne i wynosi 90 zł na rok. Bliższe szczegóły można znaleźć na naszej stronie internetowej utwion.elblag.pl lub pod tel. 55 648 69 35.
- Dziękuję za rozmowę i gratuluję nagrody dla osoby zasłużonej dla Warmii i Mazur, którą pani wkrótce odbierze.
Rozmawiała Marta Kowalczyk