Wprowadzono kolejne usprawnienie obsługi klientów w ZUS. Część zaświadczeń takich jak potwierdzenie niezalegania w opłacaniu składek są co do zasady wydawane od ręki. Aby je otrzymać, od niedawna nie trzeba jednak nawet składać pisemnego wniosku - wystarczy ustnie poinformować pracownika ZUS o sprawie, z którą przyszliśmy do placówki.
ZUS nieustannie pracuje nad podwyższaniem jakości świadczonych usług. Nie jest to pusty frazes, ponieważ wiąże się z ciągłym doskonaleniem obsługi klientów. W ubiegłym roku wydłużono czas pracy placówek ZUS, które są teraz otwarte w poniedziałki aż do godz. 18. Trwają też zaawansowane prace nad upraszczaniem wniosków i formularzy, które umożliwią klientom ZUS szybkie, łatwe i prawidłowe sporządzenie odpowiednich dokumentów. To jednak nie wszystko – od niedawna nie trzeba już wypełniać wniosków o wydanie niektórych zaświadczeń. Na podstawie naszych ustnych informacji pracownik ZUS sam naniesie dane w odpowiedniej aplikacji.
Zniesienie wymogu składania przez klienta wniosku o wydanie części zaświadczeń to ogromne ułatwienie. Wypełnianie szeregu rubryk nie jest lubianą czynnością, a na czytanie poradników jak wypełnić formularz nie ma czasu. Można oczywiście skorzystać z pomocy pracownika ZUS, ale czy nie łatwiej byłoby przyjść do placówki ZUS i powiedzieć „proszę o wydanie zaświadczenia o niezaleganiu w opłacaniu składek”? Od niedawna tak właśnie przebiega obsługa części spraw w ZUS.
Jak w praktyce wygląda zniesienie wymogu złożenia pisemnego wniosku? W odpowiedzi na ustną prośbę o wydanie zaświadczenia pracownik sam dopyta o szczegóły i wprowadzi je do systemu informatycznego. Wydrukuje także tzw. odpis wniosku, który wystarczy podpisać i jeżeli nie będzie przeciwskazań do wystawienia zaświadczenia, to klient otrzyma je od ręki. Czasami zdarza się, że w sprawie trzeba przeprowadzić dodatkowe postępowanie wyjaśniające. Wtedy także nie wymaga się pisemnego wniosku, ale zaświadczenie odbierzemy później lub otrzymamy je pocztą.
Omówiony tryb postępowania obowiązuje w przypadku wydawania 27 zaświadczeń. Dotyczą m.in. niezalegania w opłacaniu składek, zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, okresów pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, a także wysokości pobieranego świadczenia.
Zniesienie wymogu składania przez klienta wniosku o wydanie części zaświadczeń to ogromne ułatwienie. Wypełnianie szeregu rubryk nie jest lubianą czynnością, a na czytanie poradników jak wypełnić formularz nie ma czasu. Można oczywiście skorzystać z pomocy pracownika ZUS, ale czy nie łatwiej byłoby przyjść do placówki ZUS i powiedzieć „proszę o wydanie zaświadczenia o niezaleganiu w opłacaniu składek”? Od niedawna tak właśnie przebiega obsługa części spraw w ZUS.
Jak w praktyce wygląda zniesienie wymogu złożenia pisemnego wniosku? W odpowiedzi na ustną prośbę o wydanie zaświadczenia pracownik sam dopyta o szczegóły i wprowadzi je do systemu informatycznego. Wydrukuje także tzw. odpis wniosku, który wystarczy podpisać i jeżeli nie będzie przeciwskazań do wystawienia zaświadczenia, to klient otrzyma je od ręki. Czasami zdarza się, że w sprawie trzeba przeprowadzić dodatkowe postępowanie wyjaśniające. Wtedy także nie wymaga się pisemnego wniosku, ale zaświadczenie odbierzemy później lub otrzymamy je pocztą.
Omówiony tryb postępowania obowiązuje w przypadku wydawania 27 zaświadczeń. Dotyczą m.in. niezalegania w opłacaniu składek, zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych i ubezpieczenia zdrowotnego, okresów pracy w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze, a także wysokości pobieranego świadczenia.
Monika Górecka, regionalny rzecznik prasowy ZUS w Olsztynie