Miałem poloneza caro i jak słyszę, że to kultowe auto, to śmiać mi się chce. To kultowy złom i skarbonka. Zwykły szmelc, który po roku użytkowania(normalnego, a nie od święta przy sprzyjającej pogodzie) rdzewiał.
Oczywiscie ze tak, jak sie nie umiało zadbać, ale jak sie mówiło że to tylko Polonez to sie niech szanowny Pan nie dziwi że Polonez sie rozpadał.
Serdecznie nie-pozdrawiam.