UWAGA!

Złodzieje w undergroundzie

 Elbląg, Z piwnic znikają narzędzia i rowery, ale także ... korniszony i kompoty
Z piwnic znikają narzędzia i rowery, ale także ... korniszony i kompoty (fot. AD)

Znikają elektronarzędzia, rowery, wózki, ale czasem i buty czy ... kompoty. Złodzieje buszują w piwnicach w poszukiwaniu cennych łupów, ale nie pogardzą też czymś "na ząb". Jednak, jak przyznają policjanci, takich kradzieży jest coraz mniej, bo mieszkańcy coraz lepiej zabezpieczają swoje mienie. Solidne drzwi czy kłódki z alarmem skutecznie uniemożliwiają splądrowanie domowego undergroundu.

Nasz Czytelnik alarmuje: "Chciałbym przestrzec mieszkańców Elbląga przed złodziejem lub złodziejami, który lub którzy okradli osiem piwnic w naszym bloku. Łupem złodzieja padły przede wszystkim elektronarzędzia, czyli wiertarki, różnego rodzaju wkrętarki, komplet kluczy oraz części rowerowe, a nawet oryginalne, używane buty sportowe i rękawiczki. Prosiłbym o apel i przestrogę do mieszkańców naszego miasta o większą czujność oraz o informację na temat sprzedawanych rzeczy. Wszelkie informacje prosiłbym, aby składać do KMP w Elblągu. Wiem, że nie jesteśmy pierwszymi pokrzywdzonymi w ostatnim czasie.
       - Nie wszystkie włamania do piwnic są zgłaszane policji – mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego KMP w Elblągu. - W tym roku odnotowaliśmy cztery takie przypadki, w roku poprzednim było ich 67. Statystyki jednak pokazują, że tendencja jest spadkowa.
       Co znika z piwnic? Policjanci przyznają, że najczęściej są to elektronarzędzia, rowery, wózki dziecięce, ale mogą to też być przedmioty, które można sprzedać w punkcie skupu złomu. Złodziei kuszą też ubrania oraz ... przetwory owocowo-warzywne.
       - Solidne drzwi czy kłódka z alarmem to zabezpieczenia, które mogą przestraszyć bądź spowolnić działanie złodzieja – radzi asp. Krzysztof Nowacki. - Ale przede wszystkim – czujność sąsiedzka. To najlepsza metoda na złodzieja.
       Za włamanie Kodeks Karny przewiduje karę nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
      
A

Najnowsze artykuły w dziale Społeczeństwo

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • na ZAWADZIE bez przerwy sa włamania do piwnic o ile wiem nikt nie zgłasza dzielnicowemu nawet
  • gdzie kupić dobrą kłudkę z alarmem?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    0
    weronaaldona(2014-01-17)
  • Ja po swoje potejtołs muszę za każdym razem schodzić do andergrandu, ale nie robię z tego big tragejszyn. Zawsze mogę skoczyć do sklepu po czikena.
  • Moich drzwi pilnuje Chuck Norris, ostrzegam :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    6
    0
    jetlee(2014-01-17)
  • Parę lat temu mi sie włamali do " undergroundu" :)) i ukradli dość drogi rower. Ale przyznaje, moja wina bo drzwi strzegła chińska kłódka za 5 zł, sam sobie jestem winny, i uważam, że ktoś kto dobrze nie zabezpiecza mienia jest sam sobie winny. Moja rada. .. oprócz dobrych zamków/kłódek instalujcie też alarmy, niech cwaniaki wiedzą, że ryzykuja wiele
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    1
    Okradziony(2014-01-17)
  • Za włamanie grozi do 10 lat więzienia... tratatata... Zazwyczaj jak okradają \"undergroundy\" to policja po \"dluuuugim i ciężkim dochodzeniu\" wysyła poszkodowanemu pisemko z treścią ( w wielkim skrócie) iż w związku ze znikomą szkodliwością społeczną, sprawa jest zamknięta, i otlepkie ręce czują się bezkarni... No bo co tam wiertareczka, szlifiereczka, ogóreczki...
  • Dżejms! Lofciam Ciem :-)
  • Też mieszkam na Zawadzie - wyjście do piwnicy to prawdziwa sztuka przetrwania. Ja mam taką kłódkę, że sam się czuję jak złodziej gdy idę do swojej piwnicy. Zanim ją otworzę to się napocę niesamowicie. W piwnicy trzymam tylko kartony i chyba zdechłe koty, bo strasznie śmierdzi. Jak ostatnio byłem, to w rogu ciemnego korytarza siedziała mysz i zajadała trutkę. Sam nie wiem, co lepsze - myszy i szczury czy koty i pchły. A i jeszcze karaluchy i pająki. ŁAAAAA!!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    taknaprawdębojęsiępiwnic(2014-01-18)
  • Jak się czyta codziennie te kroniki kryminalne to wychodzi na to, że jesteśmy narodem katolickich złodziei! Polacy kradną wszystko i wszędzie jak tylko mają okazję! Kradną bezrobotni i pracujący, kobiety i mężczyźni, dzieci, młodzież, ludzie w wieku produkcynym i poprodukcyjnym, dosłownie wszyscy ze wszystkich grup społecznych! Chyba nie kradną tylko ci, którzy nie maja okazji!; )
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    PrawyiSprawiedliwy(2014-01-18)
  • mnie w listopadzie ukradli koła od samochodu i węgiel niestety sprawca nie złapany śledztwo umorzone
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    xyzxyz(2014-01-18)
  • ja to tylko kradlem ogorki kiszone z piwnic, pycha, przepraszam wszystkich za to ale jestem maniakiem ogórasów
Reklama