17 sierpnia minęło 60 lat od pierwszych regat kajakowych, jakie na rzece Elbląg zorganizowało Koło Sportowe „Elektrownia”. Wodniackie tradycje kontynuuje obecnie Międzyzakładowy Klub Sportów Wodnych „Energetyk”, skupiający rodziny i pracowników z Elektrociepłowni i Koncernu Energetycznego Energa.
Po odzyskaniu Elbląga pierwszym zadaniem dla załogi ówczesnej elektrowni było jej uruchomienie. Doszło do tego w czerwcu 1946 roku. Już wtedy Wacław Kostrycki rozpoczął organizację sportowej działalności w elektrowni. Powstało Koło Sportowe „Elektrownia” z sekcjami kajakową, żeglarską, lekkoatletyczną i turystyczną. Kołu prezesował dyrektor elektrowni Hugo Stańczyk, a wodniackie pasje zaczęły się od budowy kajaków, których wykonawcami byli mistrz stolarski Miller i jego pomocnik Wiertel. Apetyty wodniackiej braci były większe. Z elbląskiego Kapitanatu Portu pozyskano metalowy kadłub jachtu pełnomorskiego. Remont jednostki trwał długo, ale końcowy efekt był piorunujący, kiedy jednostkę spuszczono na wodę. To była flagowa jednostka koła sportowego, a nazwano ją „Poganin”. Wkrótce flotyllę powiększył jacht śródlądowy „Jola” i motorówka „Elektra”. W pierwszych regatach, od których liczy się obecnie działalność klubu, osada dwójki Wacław Kostrycki i Henryk Wąsowicz z KS „Elektrownia” zajęła pierwsze miejsce.
W 1949 roku koło sportowe zmieniło nazwę na Związkowy Klub Sportowy „Ogniwo” przy Elektrowni w Elblągu, utrzymując wodniackie tradycje.
Dzisiaj, w roku jubileuszu MKSW „Energetyk”, dysponuje 20 jednostkami pływającymi, a na okolicznościowym spotkaniu, jakie ostatnio się odbyło, można było się przekonać, że wodniackie tradycje energetyków przechodzą z pokolenia na pokolenie.
W 1949 roku koło sportowe zmieniło nazwę na Związkowy Klub Sportowy „Ogniwo” przy Elektrowni w Elblągu, utrzymując wodniackie tradycje.
Dzisiaj, w roku jubileuszu MKSW „Energetyk”, dysponuje 20 jednostkami pływającymi, a na okolicznościowym spotkaniu, jakie ostatnio się odbyło, można było się przekonać, że wodniackie tradycje energetyków przechodzą z pokolenia na pokolenie.
Andrzej Minkiewicz - Telewizja Elbląska