W ubiegłym roku w Pradze założono Środkowoeuropejską Ligę Karate - mówi Jan Zamojcin, trener Międzynarodowego Stowarzyszenia Miłośników Sztuk Walki A.K. Andrex w Elblągu. - Podstawowym celem organizacji jest rozwijanie karate w sąsiadujących ze sobą krajach, a drogą do tego zdobywanie doświadczeń przez zawodników poprzez uczestnictwo w sportowej rywalizacji.
- Ligę założyły cztery kraje Czechy, Węgry, Słowacja i Polska, ale w zawodach mogą uczestniczyć reprezentanci z innych państw - uzupełnia Zamojcin. - W miniony weekend szóstka moich podopiecznych uczestniczyła w 5. edycji Pucharu Harasuto zorganizowanej przez „Harasuto” Klub w Łodzi. Przez dwa dni przez maty Hali Parkowej przewinęło się 800 zawodniczek i zawodników z Węgier, Czech, Słowacji, Belgii, Ukrainy, Iranu, Rosji, Litwy, Łotwy, Egiptu, Tunezji, Niemiec, Danii, Grecji i Polski. Zawody przeszły do historii polskiego karate jako impreza, która zgromadziła największą liczbę startujących państw. W sobotę w kata i kumite startowali nasi reprezentanci Patrycja Grześkowiak, Lech Rutkowski, Maciej Palczyński, Przemysław Studziński, Tomasz Dolega i Tomasz Kundzicz. Konkurencja była bardzo silna, toteż każdy zwycięski pojedynek był sukcesem. Droga do podium niezwykle trudna, dlatego z radością wszyscy przyjęliśmy brązowy medal, jaki wywalczył w kumite indywidualnym Tomasz Kundzicz. Walkę o wejście do finału Tomek przegrał ze Słowakiem, ale w pojedynku o brązowy medal pokonał zawodnika z Bodaikanu Szczecin - podsumowuje trener.
M