Ważą się losy licencji na grę w I lidze dla Polonii Warszawa. To od decyzji PZPN może zależeć, czy w II lidze zagra w przyszłym sezonie Concordia.
Skończyły się już czasy w których o spadkach i awansach decydowała forma sportowa. Poczynając od ekstraklasy, a kończąc na niższych ligach o tym, czy drużyna będzie grała w danej klasie rozgrywkowej decydują względy finansowo-organizacyjne. W tym sezonie przekonała się o tym Polonia Warszawa. Czarne Koszule do ostatnich kolejek walczyły o miejsce gwarantujące występy w europejskich pucharach, a nie otrzymały od Polskiego Związku Piłki Nożnej zgody na grę w ekstraklasie w sezonie 2013/14. Degradacja piłkarzy z Konwiktorskiej powoduje lawinę zmian dotyczących spadków w niższych ligach, może też ocalić Concordię Elbląg.
Wiele wskazuje, że Polonia nie otrzyma także licencji na grę na zapleczu ekstraklasy. Spowoduje to, że z I ligi zamiast czterech drużyn spadną trzy ekipy. W tym sezonie oprócz ŁKS-u Łódź, który wcześniej wycofał się z rozgrywek (nie ma decyzji, czy ŁKS wystartuje w nowym sezonie), do II ligi powinny spaść Polonia Bytom, Warta Poznań i Okocimski. To właśnie piłkarze z Brzeska zajęli 15 miejsce w tabeli i jeśli w I lidze nie zagra Polonia unikną degradacji. Okocimski to jedyny zespół, który spadłby do grupy wschodniej II ligi (Polonia Bytom i Warta Poznań spadną do grupy zachodniej). Jeśli więc piłkarze z Brzeska unikną degradacji, to z II ligi wschodniej spadną zamiast trzech dwa zespoły, a może nawet jeszcze mniej. Wciąż bowiem nie wiadomo, czy w wyższej klasie rozgrywkowej zagra Olimpia Zambrów, która zapewniła sobie triumf w III lidze podlasko-warmińsko-mazurskiej. - Złożyliśmy wniosek licencyjny i czekamy - powiedział jeden z działaczy Olimpii Zambrów. - Sprawa jest o tyle skomplikowana, że nasz stadion jest w przebudowie i zwróciliśmy się z prośbą o licencję warunkową na grę na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Jeśli będzie na to zgoda jest szansa, że zagramy w II lidze, ale nie jest to do końca przesądzone.
Jeśli klub z Zambrowa nie otrzyma licencji lub nie podejmie wyzwania, PZPN prawdopodobnie zaproponuje grę w II lidze Mrągowii (zajmie ona po sezonie 2012/13 drugie miejsce), ale trudno przypuszczać, by klub z Mrągowa było stać na awans do rozgrywek centralnych. Istnieje więc możliwość, że po obecnym sezonie z II ligi wschodniej spadnie zaledwie jedna drużyna.
Concordia zajmuje dzisiaj ostatnie miejsce w tabeli, ale do zakończenia rozgrywek pozostała jedna seria spotkań i piłkarze z Elbląga mogą po niej wskoczyć na 16 miejsce. By tak się stało pomarańczowo-czarni muszą pokonać przy Agrykola Motor Lublin i liczyć na to, że punkty stracą grająca u siebie z Resovią Siarka Tarnobrzeg i Świt Nowy Dwór Mazowiecki, który zmierzy się w Tarnowie z tamtejszą Unią.
O wszystkim przesądzą więc wyniki ostatniej kolejki spotkań II ligi oraz decyzje włodarzy klubowych i komisji PZPN-u. Swoją drogą zastanawia fakt, jak to możliwe, że przed sezonem, w jego trakcie, a nawet przed ostatnią ligową kolejką nie wiadomo ile zespołów spadnie z ligi. Trudno też znaleźć sens w wygrywaniu ligi, jeśli nie chce się grać w lidze wyższej. W III lidze podlasko-warmińsko-mazurskiej to już trzeci sezon z rzędu w którym zwycięzca może zrezygnować z gry w II lidze. Dla wielu klubów jest to zbyt duży przeskok finansowy, co pokazuje, że rozgrywki są zwyczajnie źle zorganizowane i wymagają reformy.
Wiele wskazuje, że Polonia nie otrzyma także licencji na grę na zapleczu ekstraklasy. Spowoduje to, że z I ligi zamiast czterech drużyn spadną trzy ekipy. W tym sezonie oprócz ŁKS-u Łódź, który wcześniej wycofał się z rozgrywek (nie ma decyzji, czy ŁKS wystartuje w nowym sezonie), do II ligi powinny spaść Polonia Bytom, Warta Poznań i Okocimski. To właśnie piłkarze z Brzeska zajęli 15 miejsce w tabeli i jeśli w I lidze nie zagra Polonia unikną degradacji. Okocimski to jedyny zespół, który spadłby do grupy wschodniej II ligi (Polonia Bytom i Warta Poznań spadną do grupy zachodniej). Jeśli więc piłkarze z Brzeska unikną degradacji, to z II ligi wschodniej spadną zamiast trzech dwa zespoły, a może nawet jeszcze mniej. Wciąż bowiem nie wiadomo, czy w wyższej klasie rozgrywkowej zagra Olimpia Zambrów, która zapewniła sobie triumf w III lidze podlasko-warmińsko-mazurskiej. - Złożyliśmy wniosek licencyjny i czekamy - powiedział jeden z działaczy Olimpii Zambrów. - Sprawa jest o tyle skomplikowana, że nasz stadion jest w przebudowie i zwróciliśmy się z prośbą o licencję warunkową na grę na boisku ze sztuczną nawierzchnią. Jeśli będzie na to zgoda jest szansa, że zagramy w II lidze, ale nie jest to do końca przesądzone.
Jeśli klub z Zambrowa nie otrzyma licencji lub nie podejmie wyzwania, PZPN prawdopodobnie zaproponuje grę w II lidze Mrągowii (zajmie ona po sezonie 2012/13 drugie miejsce), ale trudno przypuszczać, by klub z Mrągowa było stać na awans do rozgrywek centralnych. Istnieje więc możliwość, że po obecnym sezonie z II ligi wschodniej spadnie zaledwie jedna drużyna.
Concordia zajmuje dzisiaj ostatnie miejsce w tabeli, ale do zakończenia rozgrywek pozostała jedna seria spotkań i piłkarze z Elbląga mogą po niej wskoczyć na 16 miejsce. By tak się stało pomarańczowo-czarni muszą pokonać przy Agrykola Motor Lublin i liczyć na to, że punkty stracą grająca u siebie z Resovią Siarka Tarnobrzeg i Świt Nowy Dwór Mazowiecki, który zmierzy się w Tarnowie z tamtejszą Unią.
O wszystkim przesądzą więc wyniki ostatniej kolejki spotkań II ligi oraz decyzje włodarzy klubowych i komisji PZPN-u. Swoją drogą zastanawia fakt, jak to możliwe, że przed sezonem, w jego trakcie, a nawet przed ostatnią ligową kolejką nie wiadomo ile zespołów spadnie z ligi. Trudno też znaleźć sens w wygrywaniu ligi, jeśli nie chce się grać w lidze wyższej. W III lidze podlasko-warmińsko-mazurskiej to już trzeci sezon z rzędu w którym zwycięzca może zrezygnować z gry w II lidze. Dla wielu klubów jest to zbyt duży przeskok finansowy, co pokazuje, że rozgrywki są zwyczajnie źle zorganizowane i wymagają reformy.
ppz