UWAGA!

E. Leclerc Orzeł Elbląg rozstaje się z II ligą (piłka siatkowa)

 Elbląg, E. Leclerc Orzeł Elbląg rozstaje się z II ligą (piłka siatkowa)
(fot. AD)

W sobotę i niedzielę siatkarki II-ligowego zespołu E. Leclerc Orzeł rozegrały decydujące o utrzymaniu się w tej klasie rozgrywek mecze w Białymstoku. Niestety, oba pojedynki zakończyły się zwycięstwami gospodyń i elblążanki żegnają się z II ligą.

Na dwumecz z AZS BTPS Białystok siatkarki Orła wyjeżdżały z przekonaniem, że wygrają przynajmniej jedno spotkanie i do rozstrzygającego o ligowym bycie piątego pojedynku między tymi zespołami dojdzie w Elblągu. Stało się inaczej, bo w sobotę białostockie siatkarki zanotowały zwycięstwo 3:1 (25:17, 25:22, 21:25 i 25:23) i objęły prowadzenie w rywalizacji do trzech zwycięstw 2:1. W niedzielę elblążanki ambitnie dążyły do wykonania wcześniejszych planów, lecz ponownie uległy rywalkom po pięciosetowej walce. Spotkanie przedłużające nadzieje na utrzymanie się w II lidze akademiczki wygrały 3:2 (18:25, 25:16, 20:25, 25:19, 15:6).
       Zdaniem obserwatorów obu meczów, o przegranych elbląskiej drużyny zadecydowały błędy, jakie popełniały młode siatkarki. Gospodynie wzmocnione czteroma zawodniczkami o stażu w wyższych ligach zagrały znacznie lepiej niż podczas dwumeczu w Elblągu. Tworzyły skuteczniejszy, bardziej doświadczony monolit, którego, pomimo wielu dobrych fragmentów w grze, elblążanki nie potrafiły rozbić.
       Po jednym II-ligowym sezonie elbląska drużyna E. Leclerc Orzeł żegna II ligę. Co dalej? To pytanie do Zarządu KS „Orzeł” i władz miasta, które zdecydują o przyszłości kobiecej siatkówki w Elblągu. Faktem jest, że rośnie kolejne pokolenie siatkarek, które już odnosi sukcesy na arenie krajowej (kadetki awansowały do półfinału Mistrzostw Polski). Jeśli te siatkarskie talenty mają się rozwijać, to konieczne jest ich ogrywanie w II lidze. Czy tak się stanie, dowiemy się niebawem.
      
      
M

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Za wszystko można podziękować olsztynowi i jego szczodre dofinansowanie. On też wypadnie kiedyś z gry, poczekamy na rozparcelowanie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    meloman(2010-03-29)
  • mysle ze nie ma co szukac usprawiedliwienia. .. spadly bo byly slabsze i tyle.
  • moim zdaniem nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem, to nie koniec swiata!!! glowa do gory. .. .
  • Zgadzam się spadły bo były słabsze ale kto wie dlaczego jak trenowaly i jakie miały warunki do utrzymanaia się w lidze to był ewenemet pracy zespołu na skalę kraju ale kto to wie a wynik idzie w świat i nikt nie będzie się zastanawiał dlaczego. zobaczymy co dalej do zobaczenia na turnieju młodziczek w wekend po świętach prawdziwi fani się zjawią
  • ja to jestem w szoku ze wogole cos wygraly trenujac raz w tygodniu razem to jest mistrzostwo, w innych ligowych zespolach to raczej nie jest do przyjecia, ale fakt jest taki ze siatkowka wzbudza najwiecej emocji co widac po komenatrzach. szkoda ze tak wyszlo ale podziwiam tez trenera ktory podjal sie budowy zespolu na takich warunkach i chcial stworzyc przyszlosc dla mlodych zawodniczek. dziwi mnie fakt ze teraz jest za to opluwany. dziekuje zawodniczkom za emocje i licze ze w przyszlym roku znowu zawalcza o lige
Reklama