W rozegranym awansem meczu ekstraklasy piłkarek ręcznych elbląski Start przegrał w Zamościu z drużyną SPR Safo Lublin 28:39 (16:19). Był to przedostatni mecz pierwszej rundy sezonu.
Związek Piłki Ręcznej w Polsce przyspieszył termin rozegrania tego spotkania ze względu na udział drużyny z Lublina w trzeciej rundzie Pucharu EHF, w której zmierzy się ona już 3 listopada z Zagłębiem Lubin.
Elblążanki jechały do Zamościa z wolą walki o jak najlepszy wynik w pojedynku z wielokrotnymi mistrzyniami Polski. Sprawdzało się to założenie w pierwszej połowie tego spotkania. Jeszcze w 19 min. lublinianki prowadziły tylko 11:10, ale podkręciły tempo w końcówce, wykorzystując błędy elblążanek, i schodziły na przerwę z trzybramkową przewagą. Tego prowadzenia już nie oddały do końca meczu, chociaż w 40 min. było tylko 25:21 dla SPR-u. Ale kolejne 5 minut zadecydowały o wysokiej przegranej, bo rywalki zdobyły pięć bramek, a elblążanki tylko jedną i na tablicy było 30:22. Z upływem czasu przewaga gospodyń rosła, a największą słabością piłkarek Startu w tym meczu okazał się brak skuteczności rzutowej.
Składy drużyn
SPR: Chemicz - E. Malczewska 1, D. Malczewska 5. Włodek 7, Damięcka 3, Rola 4, Majerek 3, Marzec 3, Sztefan 3, Duran 4, Łabul 1, Tyda 4, Skrzyniarz 1. Trener Jan Packa. Kary 0 min.
Start: Miecznikowska, Łoś, Ziajka - Dolegało 2, Stelina 4, Sądej 1, Frackiewicz 1, Cekała 1, Tutaj 1, Żurawska 2, Szklarczuk 7, Borkowska, Mihdaliova 4, Joszczuk 5. Trener Andrzej Drużkowski. Kary 6 min.
Elblążanki jechały do Zamościa z wolą walki o jak najlepszy wynik w pojedynku z wielokrotnymi mistrzyniami Polski. Sprawdzało się to założenie w pierwszej połowie tego spotkania. Jeszcze w 19 min. lublinianki prowadziły tylko 11:10, ale podkręciły tempo w końcówce, wykorzystując błędy elblążanek, i schodziły na przerwę z trzybramkową przewagą. Tego prowadzenia już nie oddały do końca meczu, chociaż w 40 min. było tylko 25:21 dla SPR-u. Ale kolejne 5 minut zadecydowały o wysokiej przegranej, bo rywalki zdobyły pięć bramek, a elblążanki tylko jedną i na tablicy było 30:22. Z upływem czasu przewaga gospodyń rosła, a największą słabością piłkarek Startu w tym meczu okazał się brak skuteczności rzutowej.
Składy drużyn
SPR: Chemicz - E. Malczewska 1, D. Malczewska 5. Włodek 7, Damięcka 3, Rola 4, Majerek 3, Marzec 3, Sztefan 3, Duran 4, Łabul 1, Tyda 4, Skrzyniarz 1. Trener Jan Packa. Kary 0 min.
Start: Miecznikowska, Łoś, Ziajka - Dolegało 2, Stelina 4, Sądej 1, Frackiewicz 1, Cekała 1, Tutaj 1, Żurawska 2, Szklarczuk 7, Borkowska, Mihdaliova 4, Joszczuk 5. Trener Andrzej Drużkowski. Kary 6 min.
Andrzej Minkiewicz - Telewizja Elbląska