- W Polsce zazdroszczą nam warunków, jakie mamy w Elblągu do uprawiania kajakarstwa. Ale chętnych nie ma wielu, dlatego zależy nam na promowaniu tej dyscypliny sportu i formy rekreacji – mówi Agnieszka Banaś, prezes elbląskiego PTTK. W sobotę i w niedzielę jest najlepsza okazja, by spróbować swoich sił w kajaku na rzece Elbląg. Zobacz zdjęcia.
O godz. 11 w zawodach kajakowych na rzece Elbląg wystartowało około 50 osób. Część z nich rywalizowała w VII Ogólnopolskim Crossie Kajakowym im. Tadeusza Kiwiało, część w kajakowych zawodach na orientację. Pierwsi mieli do pokonania dystans 15 kilometrów (do Nowakowa i z powrotem), drudzy w ciągu dwóch godzin musieli znaleźć jak najwięcej punktów kontrolnych na rzece i w jej pobliżu, by zdobyć jak najwięcej punktów.
- Lubię ten sport, często pływam sam, startuję też w zawodach organizowanych przez sport. Rzeka Elbląg jest idealnym miejscem do uprawiania tego sportu, czasami tylko gdy jest północny wiatr trzeba uważać. Szczególnie polecam wycieczki kajakiem na jezioro Druzno, czekają przepiękne widoki i natura na wyciągnięcie ręki – powiedział nam Janusz Błasiak, startujący w sobotnich zawodach.
- Dodatkowo dzisiaj przed godziną 8 z Ostródy wystartowało 5 kajakarzy, którzy chcą pobić rekord w spływie do Elbląga sprzed trzech lat, który wynosi ponad 9 godzin. Spodziewamy się ich na Bulwarze Zygmunta Augusta między godziną 16 a 17. To morderczy dystans, 80 kilometrów przez pochylnie, przez które kajaki trzeba przenosić – mówi Agnieszka Banaś, prezes elbląskiego PTTK.
Zanim jednak kajakarze z Ostródy dopłyną do Elbląga, w sobotę od godz. 14 rozpocznie się rodzinny festyn na wodzie. Każdy będzie mógł spróbować swoich sił w kajaku, rywalizując w różnych konkurencjach, takich jak płynięcie tyłem, czy przeciąganiu liny w kajaku. Podobne atrakcje czekają także w niedzielę od godz. 14.
- Zależy nam na promocji kajakarstwa nie tylko jako dyscypliny sportu, ale jako świetnego sposobu na rekreację i spędzanie wolnego czasu. Mamy w Elblągu doskonałe warunki do uprawiania kajakarstwa, rzeka, jezioro Druzno, świetna baza kajakowa przy Radomskiej. W Polsce nam tego zazdroszczą. Niestety zainteresowanie nie jest duże. Staramy się to zmienić – dodaje Agnieszka Banaś.
- Lubię ten sport, często pływam sam, startuję też w zawodach organizowanych przez sport. Rzeka Elbląg jest idealnym miejscem do uprawiania tego sportu, czasami tylko gdy jest północny wiatr trzeba uważać. Szczególnie polecam wycieczki kajakiem na jezioro Druzno, czekają przepiękne widoki i natura na wyciągnięcie ręki – powiedział nam Janusz Błasiak, startujący w sobotnich zawodach.
- Dodatkowo dzisiaj przed godziną 8 z Ostródy wystartowało 5 kajakarzy, którzy chcą pobić rekord w spływie do Elbląga sprzed trzech lat, który wynosi ponad 9 godzin. Spodziewamy się ich na Bulwarze Zygmunta Augusta między godziną 16 a 17. To morderczy dystans, 80 kilometrów przez pochylnie, przez które kajaki trzeba przenosić – mówi Agnieszka Banaś, prezes elbląskiego PTTK.
Zanim jednak kajakarze z Ostródy dopłyną do Elbląga, w sobotę od godz. 14 rozpocznie się rodzinny festyn na wodzie. Każdy będzie mógł spróbować swoich sił w kajaku, rywalizując w różnych konkurencjach, takich jak płynięcie tyłem, czy przeciąganiu liny w kajaku. Podobne atrakcje czekają także w niedzielę od godz. 14.
- Zależy nam na promocji kajakarstwa nie tylko jako dyscypliny sportu, ale jako świetnego sposobu na rekreację i spędzanie wolnego czasu. Mamy w Elblągu doskonałe warunki do uprawiania kajakarstwa, rzeka, jezioro Druzno, świetna baza kajakowa przy Radomskiej. W Polsce nam tego zazdroszczą. Niestety zainteresowanie nie jest duże. Staramy się to zmienić – dodaje Agnieszka Banaś.
RG
