Przed bardzo trudnym zadaniem staną w sobotę piłkarze ręczni I ligowej, elbląskiej drużyny Wójcik Meble Techtrans. Na parkiecie w Gorzowie Wielkopolskim zagrają z przewodzącym ligowej stawce, zespołem AZS AWF.
Gospodarze zdecydowanie prowadzą z dorobkiem 31 pkt w lidze i mają na wyciągnięcie ręki, prawie pewny awans do ekstraklasy. Naciskają lidera drużyny Juranda z Ciechanowa i Sokoła z Kościerzyny, każda z dorobkiem po 26 pkt, z tym, że Jurand już rozegrał mecz tej kolejki pokonując w Płocku Wisłę II 37:25. Dlatego mecz z elbląskim Techtransem, dla akademików z Gorzowa, na cztery kolejki do zakończenia ligi, ma olbrzymie znaczenie. Lider chce zdobyć komplet punktów, ale elblążanie nie zamierzają ich oddać bez walki. Z elbląską „siódemką” pożegnał się wypożyczony z Travelandu Społem bramkarz Wojciech Boniecki, wezwany do Olsztyna przez nowego trenera tego zespołu ekstraklasy Aleksandra Malinowskiego. Szkoleniowiec elblążan, Grzegorz Czapla, ma do dyspozycji dwóch bramkarzy Marka Wróbla i Henryka Rycharskiego. Na nich będzie spoczywał obowiązek powstrzymania nawały gorzowian, a zwłaszcza ich czołowego snajpera Wojciecha Gumińskiego (103 bramki na koncie). Mecz w Gorzowie, do którego elbląscy szczypiorniści wyjadą w sobotę rano, rozegrany zostanie o godz. 16.
M