Minister Sportu Joanna Mucha przyjechała dziś (19 września) do Elbląga, by kibicować naszej męskiej kadrze, która walczyła z Rosją o wejście do półfinału. Pani minister przyznała, że wcześniej, podczas paraolimpiady, widziała niepełnosprawnych sportowców, ale koszykarzy.
Trwające właśnie Mistrzostwa Europy w siatkówce na siedzącą są dla Elbląga sprawdzianem przed przyszłorocznymi Mistrzostwami Świata. Póki co, wszystko idzie po myśli organizatorów. Jak będzie na kolejnej, jeszcze większej imprezie? Jak Ministerstwo Sportu i Turystyki zamierza pomóc niepełnosprawnym sportowcom? Na te i inne pytania odpowiadała dziś elbląskim dziennikarzom minister Joanna Mucha.
Niepełnosprawni sportowcy nadal są traktowani, jak zawodnicy drugiej kategorii, o czym niejednokrotnie mówili sami zainteresowani oraz ich trenerzy: - Sport osób niepełnosprawnych nie jest traktowany poważnie, a wręcz po macoszemu - powiedziała kapitan polskiej reprezentacji Ewa Warelis.
W podobnym tonie wypowiedziała się druga kadrowiczka, Joanna Świderska: - Kokosów z uprawiania sportu nie mamy i na pewno z samego uprawiania sportu byśmy nie wyżyli. Utrzymujemy się dzięki pracy i rencie.
Jak tę kwestię widzi Minister Sportu i Turystyki Joanna Mucha?
- Poprawa sytuacji sportowców niepełnosprawnych już nastąpiła - stwierdziła. - Wzrastają środki finansowe, nastąpiły zmiany kadrowe w największych organizacjach zajmujących się tym sportem. Powołałam też Radę ds. Sportu Osób Niepełnosprawnych. Poza tym, w ubiegłym roku zostały zrównane nagrody i stypendia dla osób pełno- i niepełnosprawnych.
Jednak, jak przyznała minister Joanna Mucha, jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia.
- Sport powszechny wśród niepełnosprawnych w Polsce kuleje - mówiła. - Ale tyle, ile można było zrobić przez ostatnie dwa lata, tyle zostało zrobione - podsumowała.
Elbląg po raz kolejny zajął się organizacją tak dużej imprezy, a przed nim jeszcze większe wyzwanie, jakim jest organizacja Mistrzostw Świata, które odbędą się w czerwcu 2014 r.
- W Polsce jest kilka takich miejsc, które są mocne, jeśli chodzi o sport osób niepełnosprawnych. Bardzo się cieszę, że Elbląg również do tych miejsc należy i dzięki temu buduje swoją markę - mówiła minister sportu. - Myślę, że jet to dobra strategia. Mistrzostwa Świata to impreza dużej rangi i tego typu imprezy zawsze są finansowane przez ministerstwo. Współpracuję z prezesem Łukaszem Szeligą (prezes Polskiego Związku Sportu Niepełnosprawnych "Start" - przyp. red.) i z całą pewnością będę starała się pomóc – zakończyła Joanna Mucha.
Niepełnosprawni sportowcy nadal są traktowani, jak zawodnicy drugiej kategorii, o czym niejednokrotnie mówili sami zainteresowani oraz ich trenerzy: - Sport osób niepełnosprawnych nie jest traktowany poważnie, a wręcz po macoszemu - powiedziała kapitan polskiej reprezentacji Ewa Warelis.
W podobnym tonie wypowiedziała się druga kadrowiczka, Joanna Świderska: - Kokosów z uprawiania sportu nie mamy i na pewno z samego uprawiania sportu byśmy nie wyżyli. Utrzymujemy się dzięki pracy i rencie.
Jak tę kwestię widzi Minister Sportu i Turystyki Joanna Mucha?
- Poprawa sytuacji sportowców niepełnosprawnych już nastąpiła - stwierdziła. - Wzrastają środki finansowe, nastąpiły zmiany kadrowe w największych organizacjach zajmujących się tym sportem. Powołałam też Radę ds. Sportu Osób Niepełnosprawnych. Poza tym, w ubiegłym roku zostały zrównane nagrody i stypendia dla osób pełno- i niepełnosprawnych.
Jednak, jak przyznała minister Joanna Mucha, jest jeszcze bardzo dużo do zrobienia.
- Sport powszechny wśród niepełnosprawnych w Polsce kuleje - mówiła. - Ale tyle, ile można było zrobić przez ostatnie dwa lata, tyle zostało zrobione - podsumowała.
Elbląg po raz kolejny zajął się organizacją tak dużej imprezy, a przed nim jeszcze większe wyzwanie, jakim jest organizacja Mistrzostw Świata, które odbędą się w czerwcu 2014 r.
- W Polsce jest kilka takich miejsc, które są mocne, jeśli chodzi o sport osób niepełnosprawnych. Bardzo się cieszę, że Elbląg również do tych miejsc należy i dzięki temu buduje swoją markę - mówiła minister sportu. - Myślę, że jet to dobra strategia. Mistrzostwa Świata to impreza dużej rangi i tego typu imprezy zawsze są finansowane przez ministerstwo. Współpracuję z prezesem Łukaszem Szeligą (prezes Polskiego Związku Sportu Niepełnosprawnych "Start" - przyp. red.) i z całą pewnością będę starała się pomóc – zakończyła Joanna Mucha.
Anna Dembińska