UWAGA!

Mistrz pokonany (halówka I)

Już w pierwszej kolejce nowego sezonu doszło do sporej niespodzianki. W meczu otwarcia obrońca tytułu REM uległ debiutującym w I lidze Mazurskim Meblom 2:5. Dotkliwej porażki doznali także piłkarze Alstomu przegrywając z DRE aż 2:9.

O tym, że tegoroczne rozgrywki Elbląskiej Ligi Halowej będą bardzo ciekawe, świadczyć mogą niektóre wyniki 1. kolejki. Już na samym początku w meczu otwarcia obrońca tytułu REM uległ Mazurskim Meblom 2:5. Debiutujący w rozgrywkach I ligi zespół MM rozpoczął od mocnego uderzenia. Już po pierwszej połowie i dwóch trafieniach Adama Fedoruka oraz jednej bramce Pawła Jernata REM przegrywał 0:3. W drugiej odsłonie obie ekipy zdobyły jeszcze po dwie bramki i mecz zakończył się wynikiem 5:2. Mecz ten pokazał, że zespół MM, oparty w dużej mierze na zawodnikach MGKS Tolkmicko (liga okręgowa), będzie jednym z kandydatów do tytułu mistrzowskiego.
     Bardzo dobrze zaprezentował się także zespół Asenhajmera, w składzie którego wystąpiło kilku byłych zawodników Olimpii. Drużyna prowadzona w tym meczu przez Stanisława Fijarczyka bez większych problemów uporała się z British School/EPEC wygrywając aż 7:2. Trzykrotnie w tym spotkaniu na listę strzelców wpisał się Adam Boros.
     Pewne trzy punkty wywalczyły także ekipy, które w tamtym roku uplasowały się w górnej części tabeli. I tak wicemistrz z zeszłego roku Fachman/Concordia pokonał Cleanera 6:2, a Elwo rozprawiło się z Amatorami wygrywając 5:0. Jeśli chodzi o pierwszy mecz, to losy tego spotkania rozstrzygnęły się już w pierwszej połowie, w której Fachman/Concordia zdobył aż pięć bramek. Festiwal strzelecki rozpoczął Jacek Zieliński, a dwoma trafieniami popisał się Paweł Sinica. Rywale odpowiedzieli tylko jednym celnym trafieniem, gdyż druga bramka dla Cleanera była samobójcza autorstwa Roberta Szymańskiego.
     Spore problemy, przynajmniej w pierwszej połowie, miało Elwo w konfrontacji z Amatorami. Mimo że przewaga należała do Elwo, to zespół ten nie mógł pokonać bramkarza rywali. W pierwszej połowie udało się to jedynie Danielowi Baranowi. Ten sam zawodnik w drugiej części gry zdobył jeszcze drugą bramkę podwyższając wynik na 2:0. Kolejne gole dla Elwo były już tylko kwestią czasu. Celnymi trafieniami popisali się Jarosław Gasiński oraz dwukrotnie Mirosław Radomski i mecz zakończył się wygraną Elwo 5:0.
     Natomiast najbardziej wyrównane mecze toczyły ze sobą: Służby Miejskie i Stokrotki oraz EC i 14.BUZL. W tym pierwszym spotkaniu padła tylko jedna bramka dla Stokrotek, a jej autorem okazał się Władysław Obrębski. Natomiast w drugim meczu pomiędzy EC i debiutującym w I lidze 14. BUZL zobaczyliśmy trzy bramki. Najpierw bardzo szybko prowadzenie dla ekipy 14.BUZL zdobył Marcin Wielgat i taki też wynik utrzymał się do przerwy. W drugiej połowie EC zagrało już z większym animuszem i najpierw po bramce Roberta Białoszewskiego doprowadziło do remisu, a kilka chwil później gola na wagę zwycięstwa zdobył Paweł Miller. W pierwszej kolejce pauzowała Victoria. W ośmiu meczach strzelono łącznie 50 bramek co daje średnią 6.25 br./mecz.
     
     REM - Mazurskie Meble 2:5 (0:3)
     0:1 - Jernat, 0:2 - Fedoruk, 0:3 - Popiołek, 0:4 - Fedoruk, 1:4 - Konieczki, 1:5 - Brzeziński 2:5 - Stępień.
     
     Elwo - Amatorzy 5:0 (1:0)
     1:0 - Baran, 2:0 - Baran, 3:0 - Gasiński, 4:0 - Radomski, 5:0 - Radomski.
     
     Służby Miejskie - Stokrotki 0:1 (0:1)
     0:1 - Obrębski.
     
     Przeciwlotnik - Kromet 3:0 (0:0)
     1:0 - Bieliński, 2:0 - Kowalski, 3:0 - W. Szymański.
     
     EC - 14. BUZL 2:1 (0:1)
     0:1 - Wielgat, 1:1 - Białoszewski, 2:1 - P. Miller.
     
     Alstom - DRE 2:9 (0:5)
     0:1 - Grabowski, 0:2 - Górniak, 0:3 - Olbert, 0:4 - Grabowski, 0:5 - Żabiński, 1:5 - Bartnicki, 2:5 - Taraszkiewicz, 2:6 - Olbert, 2:7 - Żabiński, 2:8 - Olbert, 2:9 - Żabiński.
     
     Asenhajmer - British School/EPEC 7:2 (4:1)
     1:0 - Małkiński, 1:1 - Zankowicz, 2:1 - Karman, 3:1 - Boros, 4:1 - Boros, 5:1 - Ulaszek, 6:1 - Kaczmarczyk, 7:1 - Boros, 7:2 - Zemszał.
     
     Fachman/Concordia - Cleaner 6:2 (5:0)
     1:0 - J. Zieliński, 2:0 - R. Szymański, 3:0 - Kłosowski, 4:0 - Klejnwachter, 5:0 - Sinica, 6:0 - Sinica, 6:1 - Kurleto, 6:2 - R. Szymański (sam.)
     
     
     W następnej 2. kolejce która zostanie rozegrana w sobotę 6 grudnia spotkają się: DRE - Asenhajmer (godz. 15.00), 14.BUZL - Alstom (15.35), Stokrotki - Przeciwlotnik (16.10), British School/EPEC - Fachman/Concordia (16.45), Amatorzy - Służby Miejskie (17.20), Mazurskie Meble - Elwo (17.55), Kromet - EC (18.30), Victoria - REM (19.05). Pauzuje: Cleaner.
     
     Zobacz tabele
MP

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Szanowny Panie redaktorze zwycięstwo MM nad REM-em nie jest rzadną niespodzianką ponieważ drużyna REM grupa kolegów w różnym wieku kopiąca piłkę dla przyjemności , zaś MM lub jak kto woli MGKS Tolkmicko to czołówka okręgówki na dodatek wzmocniona Adamem Fedorukiem /byłym reprezentantem kraju i podstawowym graczem Wielkiej Legii/
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Osama Bin Laden(2003-12-01)
  • W sobotę od godziny 12.00 przy muszli koncertowej obok restauracji Myśliwska przyjmuję zakłady czy drużyna Alstomu straci w lidze ponad 100 bramek . Duńczyk zlitujcie się nad Panem Zenonem w bramce , od tego ciągłego schylania się po piłkę w bramce w końcu strzeli mu kręgosłup . I co wtedy ????????? ZAPRASZAM W SOBOTĘ POD MUSZLĘ - najniższa stawka 10zł .Dla pracowników nadleśnictwa 50% zniżki .
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    LEŚNICZY(2003-12-01)
  • Szanowny Osamo. Ja jednak uważam, że porażka obrońcy tytułu z beniaminkiem (bez względu kim on by był Groclinem, Wisłą Kraków czy Legią Warszawa) jest niespodzianką. Od mistrza wymaga się znacznie więcej aniżeli od przeciętnej drużyny. I nie za bardzo przekonują mnie fakty, że w MM grają zawodnicy z Tolkmicka wraz z Adamem Fedorukiem. osobiście nie mam nic do ekipy REM-u bo chłopaki pewnie się starali ale widocznie nie wyszło. Trzeba mieć tylko nadzieję, że w kolejnych meczach będzie szło im znacznie lepiej. Pozdrawiam
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    szefcio stronki(2003-12-01)
  • Osama żadną pisze się przez "ż" a nie "rz". Czyżby brak odpowiedniej edukacji??
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    słowniczek j.polskiego(2003-12-01)
  • Osama ma racje jak można mówic o niespodziance skoro MM to tak na prawde drużyna ligowa. Oby nie było tak jak 2 lata temu z Olimpią, jak wygrywali to było wszytsko dobrze ale jak trafił sie mecz na styku to o mało "gwiazdy" nas amatorów nie pozabijały. Alstom nie straci 100 bramek Duńczyk pozbiera ekipe ale to już nie będzie drużyna z ubiegłego roku. Do zobaczenia w sobotę.
  • Britisch/EPEC jeszcze się zgrywają za jakieś 2 mecze bądą naprawdę grożni. Mają przecież się wzmocnić. Tylko ten łysy w trampeczkach zabardzo niewiedział o co chodzi.Tak naprawdę to na wyróżnienie w tym meczu zasługują zawodnicy z nr.2 i 3. Oni mieli pojęcie po co tam są i wiedzieli co mają grać. A reszta to tylko tło.A co zrobił ten mały jak się machnął i gol tragedia. Ten holender to się starał ale mu brzuch przeszkadzał. Szkoda tylko bramkaża bo co on biedny miał zrobć jak mu tłukli z każdej pozycji na pustaka.Poprawcie się Britisz/EPEC. Bo mieliście tylko ładne stroje tylko jakieś zamałe!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Obserwator(2003-12-02)
  • W drużynie E.C. nastąpiło jakieś nieporozumienie czemu nie grał skład z zeszłego sezonu od początku tylko wpuszcza się nieogranych debiutantów? No i nietrzeba było długo czekać na rezultat. Dobrze że mają oni tego Białego bo by cienko z nimi było. A tak przy okazji to pozdrawiam Kojota. Ale E.C. przełamało pasmo przegrywania 1 meczu to już coś.No i ten nowy bramkaż zdecydowanie dobre wzmocnienie. Po0chwałka dla Millera za walkę i poprawić on musi skuteczność i bedzie dobrze.A ten ich ostatni obrońca to jest do zmiany niepowinien zaczynać od 1 min.Na ławe z nim.Szkoda tylko że straciliście napastnika Bojana bo złamał rękę. To bedzie niewątpliwie osłabienie.
  • Co do meczu Britisch/Epec-Asenhajmer to można było się z tym liczyć, że Epec dozna małej porażki. Ale to co zrobiła 3 z Epecu posyłając gołębia staremu golkioerowi ,,Jasiowi'' to był klasyk na miarę strzału Citki grając z Atletiko Madryt w Lidze Mistrzów. Zgodzę się , że w Epec grał tylko Zanek czy Zemek czy tam jeszcze jakoś i Michał nowy nabytek z Pocztowca. A mecz EC może warto wrócić do starego składu znającego się z gry z wcześniejszych lat. Pozdrowienia dla Słabego Sławka z EC.
  • Tytuł meczu EC-BUZL - PAWEŁ MILLER REAKTYWACJA . to
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    FAN KINA(2003-12-02)
  • Mecz Cleaner-Concordia/Fachman był meczem wyrównanym, jednak po andrzejkowych przygodach Cleanera i wielu,wielu,wielu nie wykorzystanych sytuacjach przegralismy mecz.Zdaniem obserwatorów nie było widać różnicy jaką odzwierciedla wynik meczu.Z British pewne 3 punkty!!!!Cleaner nie pijcie przed meczami!!!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Peruła-trener Cleaner'a(2003-12-03)
  • Cliner z britich /EPEC 3 punkty? To się jeszcze okaże, myślę że B/EPEC posprząta clinera i dopiero będzie błysk! To według wielu obserwatorów jest oczywiste. Słyszałem w kuularach,tylko nikomu niemówcie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    WARIOR(2003-12-03)
  • Miller to niestety tylko kupa sadła i to on właśnie sapie jak parowóz na parkiecie? Niedługo dostanie zawału i kto go bedzie reanimował? Lepiej niech gra on na ławce rezerw.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Obserwaror(2003-12-03)
Reklama