Po siatkówce i koszykówce przyszedł czas na piłkę ręczną. Najlepsze gimnazja z kraju przyjechały do Elbląga, aby tu rywalizować w turnieju finałowym Ogólnopolskiej Gimnazjady w Sportach Halowych. Wśród 16 najlepszych drużyn w Polsce znalazła się również ekipa Gimnazjum nr 1. Zobacz fotoreportaż.
W elbląskich halach sportowych, od poniedziałku do środy, rozgrywane są mecze o złoto Ogólnopolskiej Gimnazjady w Piłce Ręcznej. Do Elbląga przyjechały czołowe zespoły z całej Polski. Mecze odbywają się według oficjalnych przepisów ZPRP, ze skróconym o połowę czasem gry, dwie połowy po 15 minut. Do finałów ogólnopolskich dotarło 16 drużyn. Przepustką do ostatniego etapu turnieju była wygrana na szczeblu wojewódzkim. Pomimo, że skład elbląskiego zespołu, w porównaniu do innych ekip, jest stosunkowo młody, zawodniczki z Gimnazjum nr 1 zdołały zwyciężyć w województwie warmińsko-mazurskim i dotrzeć do etapu krajowego.
- Niestety, jesteśmy słabsi, przede wszystkim rocznikowo - mówi Grzegorz Czapla, trener Gimnazjum nr 1 w Elblągu. - Tutaj występują dziewczyny głównie z trzecich klas. W naszym składzie natomiast dominują pierwszoklasistki. Siła fizyczna w tych rocznikach jest nieporównywalna. Mimo, że większość naszych dziewczyn to zawodniczki MKS Truso, to jeszcze nie wszystkie miały okazję zaznajomić się z graniem w lidze.
Niestety, elbląskie piłkarki do tej pory w finałach zdołały wygrać tylko jedno spotkanie. Trener tłumaczy, że dziewczynom brakuje przede wszystkim ogrania meczowego. Każdy tego typu turniej pozwala zebrać cenne doświadczenie, które w przyszłości zaplusuje na placu gry.
Jutro (21 czerwca) przed elbląskimi szczypiornistkami ostatnie spotkanie, w którym powalczą o pierwszą dziesiątkę w Polsce.
- Mam nadzieję, że za rok, gdy dziewczyny wejdą do starszego rocznika, powalczymy w tym samym składzie o wyższe lokaty - dodaje elbląski szkoleniowiec.
Jutro zakończenie turnieju i wielki finał, w którym poznamy najlepsze szczypiornistki spośród gimnazjalistek w Polsce.
- Niestety, jesteśmy słabsi, przede wszystkim rocznikowo - mówi Grzegorz Czapla, trener Gimnazjum nr 1 w Elblągu. - Tutaj występują dziewczyny głównie z trzecich klas. W naszym składzie natomiast dominują pierwszoklasistki. Siła fizyczna w tych rocznikach jest nieporównywalna. Mimo, że większość naszych dziewczyn to zawodniczki MKS Truso, to jeszcze nie wszystkie miały okazję zaznajomić się z graniem w lidze.
Niestety, elbląskie piłkarki do tej pory w finałach zdołały wygrać tylko jedno spotkanie. Trener tłumaczy, że dziewczynom brakuje przede wszystkim ogrania meczowego. Każdy tego typu turniej pozwala zebrać cenne doświadczenie, które w przyszłości zaplusuje na placu gry.
Jutro (21 czerwca) przed elbląskimi szczypiornistkami ostatnie spotkanie, w którym powalczą o pierwszą dziesiątkę w Polsce.
- Mam nadzieję, że za rok, gdy dziewczyny wejdą do starszego rocznika, powalczymy w tym samym składzie o wyższe lokaty - dodaje elbląski szkoleniowiec.
Jutro zakończenie turnieju i wielki finał, w którym poznamy najlepsze szczypiornistki spośród gimnazjalistek w Polsce.
Michał Skorupa