Pora na sportowe emocje na torze łyżwiarskim przy Agrykoli 8. Otwarcie obiektu już w najbliższą sobotę, kiedy podczas zawodów „I ty możesz zostać mistrzem” ścigać się będą najmłodsi panczeniści. Mieszkańcy z obiektu mają korzystać od niedzieli, jedno wejście na lód ma trwać półtorej godziny. Zobacz, co dzisiaj działo się na torze.
W sobotę po raz pierwszy na tor przy ul. Agrykola ruszą panczeniści. - Trudno ocenić, kto przyjedzie, ale o elbląskie zawody pytali przedstawiciele czołowych klubów z Polski. Możemy się spodziewać zawodników z Sanoka, Warszawy, Zakopanego, Lubina, Tomaszowa Mazowieckiego – zdradził Ryszard Białkowski, trener UKS Viking.
Na torze możemy więc spodziewać się ogromnych emocji. Po raz pierwszy „u siebie” będą chcieli się pokazać z dobrej strony zawodnicy gospodarzy. Warto przypomnieć, że w ubiegłym tygodniu na zawodach w Warszawie (na torze Stegny) zawodnik elbląskiego Vikinga Miłosz Zawisza trzy razy stawał na najniższym podium w wyścigu na 500 metrów. Do tego dołożył srebro na 1000 metrów, co dało mu trzecie miejsce w klasyfikacji wieloboju. Czy występ w Elblągu będzie dla młodego Vikinga tak samo udany, przekonamy się w najbliższy weekend.
W zawodach będą ścigać się zawodnicy w wieku od 10 do 13 lat. Rywalizować będą na dystansach 167 metrów (połowa okrążenia), 333, 500 i 1000 metrów oraz w biegach sztafetowych.
Zawody będą jednym z elementów uroczystego otwarcia toru i obchodów 70-lecia łyżwiarstwa szybkiego w Elblągu. Z okazji jubileuszu odbędzie się też „sztafeta pokoleń” na nowym torze.
- To będzie przejazd elbląskich panczenistów, zaproszeni zawodnicy zrobią rundę honorową. Na czele sztafety pojedzie Helena Pilejczyk – poinformował Ryszard Białkowski. - Chcemy pokazać, że w mieście były tradycje łyżwiarskie.
Po otwarciu toru odbywać się będą treningi łyżwiarzy szybkich z elbląskich klubów. Czy będą kolejne zawody – tego na razie nie wiadomo. - Myślę, że ludzie aktywni, którzy będą chcieli promować łyżwiarstwo szybkie w Elblągu, na pewno będą mieli na uwadze organizację zawodów, może lokalnych, później o randze wojewódzkiej i ogólnopolskiej. Klubów jest dość dużo, zainteresowanie myślę, że będzie. Tor powinien ożyć, ale musi się reaktywować Okręgowy Związek Łyżwiarstwa Szybkiego – mówił Ryszard Białkowski.
Na torze trwają ostatnie prace przygotowujące obiekt do otwarcia. Lód jest już zmrożony, na miejscu pojawiły się też już kontenery, w którym będą znajdować się przebieralnie, kasa i wypożyczalnia łyżew.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, w dni powszednie tor będzie w godzinach rannych udostępniany szkołom, po południu będą trenować łyżwiarze z elbląskich klubów, a wieczorem – przez półtorej godziny – będą mogli z niego korzystać pozostali mieszkańcy. W weekend tor będzie ogólnodostępny od rana do wieczora. W najbliższych dniach powinna zapaść decyzja o cenach biletów wstępu na tor, poznamy też godzinowy harmonogram toru. Wiadomo już, że jedna sesja na torze będzie trwała półtorej godziny. Dla porównania na krytym lodowisku Helena jest to obecnie 50 minut.
Na torze możemy więc spodziewać się ogromnych emocji. Po raz pierwszy „u siebie” będą chcieli się pokazać z dobrej strony zawodnicy gospodarzy. Warto przypomnieć, że w ubiegłym tygodniu na zawodach w Warszawie (na torze Stegny) zawodnik elbląskiego Vikinga Miłosz Zawisza trzy razy stawał na najniższym podium w wyścigu na 500 metrów. Do tego dołożył srebro na 1000 metrów, co dało mu trzecie miejsce w klasyfikacji wieloboju. Czy występ w Elblągu będzie dla młodego Vikinga tak samo udany, przekonamy się w najbliższy weekend.
W zawodach będą ścigać się zawodnicy w wieku od 10 do 13 lat. Rywalizować będą na dystansach 167 metrów (połowa okrążenia), 333, 500 i 1000 metrów oraz w biegach sztafetowych.
Zawody będą jednym z elementów uroczystego otwarcia toru i obchodów 70-lecia łyżwiarstwa szybkiego w Elblągu. Z okazji jubileuszu odbędzie się też „sztafeta pokoleń” na nowym torze.
- To będzie przejazd elbląskich panczenistów, zaproszeni zawodnicy zrobią rundę honorową. Na czele sztafety pojedzie Helena Pilejczyk – poinformował Ryszard Białkowski. - Chcemy pokazać, że w mieście były tradycje łyżwiarskie.
Po otwarciu toru odbywać się będą treningi łyżwiarzy szybkich z elbląskich klubów. Czy będą kolejne zawody – tego na razie nie wiadomo. - Myślę, że ludzie aktywni, którzy będą chcieli promować łyżwiarstwo szybkie w Elblągu, na pewno będą mieli na uwadze organizację zawodów, może lokalnych, później o randze wojewódzkiej i ogólnopolskiej. Klubów jest dość dużo, zainteresowanie myślę, że będzie. Tor powinien ożyć, ale musi się reaktywować Okręgowy Związek Łyżwiarstwa Szybkiego – mówił Ryszard Białkowski.
Na torze trwają ostatnie prace przygotowujące obiekt do otwarcia. Lód jest już zmrożony, na miejscu pojawiły się też już kontenery, w którym będą znajdować się przebieralnie, kasa i wypożyczalnia łyżew.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, w dni powszednie tor będzie w godzinach rannych udostępniany szkołom, po południu będą trenować łyżwiarze z elbląskich klubów, a wieczorem – przez półtorej godziny – będą mogli z niego korzystać pozostali mieszkańcy. W weekend tor będzie ogólnodostępny od rana do wieczora. W najbliższych dniach powinna zapaść decyzja o cenach biletów wstępu na tor, poznamy też godzinowy harmonogram toru. Wiadomo już, że jedna sesja na torze będzie trwała półtorej godziny. Dla porównania na krytym lodowisku Helena jest to obecnie 50 minut.
Sebastian Malicki, RG
