Drużyna beniaminka ekstraklasy męskiej piłki ręcznej, elbląski Techtrans Darad, już w środę rozegra mecz szóstej kolejki z zespołem Vive Kielce na jego terenie. Elblążanie staną przed bardzo trudnym zadaniem w walce o punkty w ekstraklasie.
Rywale elbląskiej siódemki uczestniczą w rozgrywkach europejskiego Pucharu Zdobywców Pucharów, stąd też przyspieszony termin rozegrania tego spotkania. Vive w pierwszym meczu drugiej rundy tych rozgrywek pokonało zespół ZTR Zaporoże 33:28 i z zapasem pięciu bramek jedzie na rewanżowe spotkanie na Ukrainę. W pięciu kolejkach polskiej ekstraklasy kielczanie zanotowali dwa zwycięstwa, dwa remisy i jedną porażkę. Z dorobkiem 7 punktów zajmują drugie miejsce w tabeli. Liczą na zwycięstwo w meczu z elbląskim beniaminkiem, który ma być generalnym sprawdzianem ich dyspozycji w pojedynku w Zaporożu.
Techtrans Darad wyjeżdża na mecz do Kielc w dniu spotkania, a trener Ludwik Fonferek nie będzie miał wszystkich piłkarzy do dyspozycji. Zabraknie w składzie elbląskiej siódemki kontuzjowanych i leczących urazy: Mariusza Balawajdera, Jakuba Fonferka i Łukasza Januszewskiego. Elblążanie jadą na mecz z wolą walki o jak najkorzystniejszy wynik, ale czują respekt przed markowym, wielokrotnym mistrzem i medalistą mistrzostw Polski.
Mecz Vive Kielce - Techtrans Darad Elbląg w środę o godz. 18.
Techtrans Darad wyjeżdża na mecz do Kielc w dniu spotkania, a trener Ludwik Fonferek nie będzie miał wszystkich piłkarzy do dyspozycji. Zabraknie w składzie elbląskiej siódemki kontuzjowanych i leczących urazy: Mariusza Balawajdera, Jakuba Fonferka i Łukasza Januszewskiego. Elblążanie jadą na mecz z wolą walki o jak najkorzystniejszy wynik, ale czują respekt przed markowym, wielokrotnym mistrzem i medalistą mistrzostw Polski.
Mecz Vive Kielce - Techtrans Darad Elbląg w środę o godz. 18.
Andrzej Minkiewicz - Telewizja Elbląska