W rewanżowym meczu ligi bokserskiej drużyna Warmii i Mazur pokonała 12:8 reprezentację Śląska. Ponad 600 widzów w hali przy ul. Kościuszki nie zawiodło się, bo był to udany rewanż gospodarzy za przegraną na wyjeździe w pierwszej rundzie rozgrywek.
W pierwszych dwóch kategoriach wagowych goście i gospodarze nie wystawili zawodników i w meczu był remis 2:2.
W kategorii 57 kg aktualny wicemistrz Polski seniorów Patryk Cichocki ze Śląska pokonał 3:0 Łukasza Łojka, ale w chwilę później do ponownego remisu doprowadził Michał Syrowatka. Pięściarz Mazura Ełk, aktualny wicemistrz Polski seniorów i Młodzieżowy Mistrz Polski, w efektownym stylu wygrał na punkty z wyższym od siebie Leszkiem Tokarzem. Syrowatka umiejętnie skracał dystans, w III starciu jego rywal był po serii zainkasowanych ciosów liczony.
W wadze 64 kg Krzysztof Ciereszko (W-M) w dobrym stylu pokonał jednogłośnie na punkty Michała Flisa, a Leszek Burchardt uległ 1:2 po ambitnej walce Ślązakowi Rafałowi Slhoferowi i ponownie w meczu notowano remis 6:6. W kategorii 75 kg elblążanin Michał Łoniewski z klubu Kontra pokonał 3:0 Michała Lesiaka, a w chwilę później Damian Kośmider z elbląskiego Tygrysa nie dał szans Marcinowi Cichockiemu i drużyna Warmii i Mazur już tego meczu nie mogła przegrać, prowadząc 10:6.
Duże emocje towarzyszyły walce w wadze 91 kg. Waleczny Marcin Madaj reprezentujący gospodarzy nie potrafił przedostać się do półdystansu w pojedynku ze znacznie wyższym od siebie Piotrem Buchtą. Madaj zaliczył dwa nokdauny, w trzeciej rundzie zepchnął rywala do defensywy, ale nie udało mu się zadać decydującego o zwycięstwie ciosu. Rywal doszedł do siebie podczas przerwy i w IV starciu punktując osłabionego Madaja wygrał walkę jednogłośnie na punkty.
W kategorii superciężkiej Paweł Grabowski z Kontry zdobył punkty walkowerem i ostatecznie ekipa Warmia i Mazury prowadzona przez Hieronima Kozakiewicza wygrała mecz 12:8.
Kibice opuszczający halę byli zadowoleni z widowiska sportowego, w którym w ligowym towarzystwie mieli okazję oglądać po raz pierwszy bokserów obu elbląskich klubów - Tygrysa i Kontry. Ta współpraca w lidze ma być kontynuowana.
W kategorii 57 kg aktualny wicemistrz Polski seniorów Patryk Cichocki ze Śląska pokonał 3:0 Łukasza Łojka, ale w chwilę później do ponownego remisu doprowadził Michał Syrowatka. Pięściarz Mazura Ełk, aktualny wicemistrz Polski seniorów i Młodzieżowy Mistrz Polski, w efektownym stylu wygrał na punkty z wyższym od siebie Leszkiem Tokarzem. Syrowatka umiejętnie skracał dystans, w III starciu jego rywal był po serii zainkasowanych ciosów liczony.
W wadze 64 kg Krzysztof Ciereszko (W-M) w dobrym stylu pokonał jednogłośnie na punkty Michała Flisa, a Leszek Burchardt uległ 1:2 po ambitnej walce Ślązakowi Rafałowi Slhoferowi i ponownie w meczu notowano remis 6:6. W kategorii 75 kg elblążanin Michał Łoniewski z klubu Kontra pokonał 3:0 Michała Lesiaka, a w chwilę później Damian Kośmider z elbląskiego Tygrysa nie dał szans Marcinowi Cichockiemu i drużyna Warmii i Mazur już tego meczu nie mogła przegrać, prowadząc 10:6.
Duże emocje towarzyszyły walce w wadze 91 kg. Waleczny Marcin Madaj reprezentujący gospodarzy nie potrafił przedostać się do półdystansu w pojedynku ze znacznie wyższym od siebie Piotrem Buchtą. Madaj zaliczył dwa nokdauny, w trzeciej rundzie zepchnął rywala do defensywy, ale nie udało mu się zadać decydującego o zwycięstwie ciosu. Rywal doszedł do siebie podczas przerwy i w IV starciu punktując osłabionego Madaja wygrał walkę jednogłośnie na punkty.
W kategorii superciężkiej Paweł Grabowski z Kontry zdobył punkty walkowerem i ostatecznie ekipa Warmia i Mazury prowadzona przez Hieronima Kozakiewicza wygrała mecz 12:8.
Kibice opuszczający halę byli zadowoleni z widowiska sportowego, w którym w ligowym towarzystwie mieli okazję oglądać po raz pierwszy bokserów obu elbląskich klubów - Tygrysa i Kontry. Ta współpraca w lidze ma być kontynuowana.
Andrzej Minkiewicz - Telewizja Elbląska