UWAGA!

Walkę o utrzymanie czas zacząć

 Elbląg, Walkę o utrzymanie czas zacząć
fot. Anna Dembińska

W sobotni wieczór (9 marca) piłkarki ręczne Startu zagrają swój pierwszy mecz w grupie spadkowej Orlen Superligi Kobiet. Ich przeciwnikiem będzie Handball JKS Jarosław. Celem elbląskiego zespołu jest wygranie wszystkich spotkań do końca sezonu.

Start o utrzymanie w najwyższej klasie rozgrywkowej walczył będzie z Handball JKS Jarosław, Galiczanką Lwów oraz AWF Energa Szczypiorno Kalisz. Zespoły rozegrają mecze systemem każdy z każdym, mecz i rewanż. W najlepszej sytuacji są elblążanki, które mają na swoim koncie dwadzieścia punktów jarosławianki oraz Galiczanka mają po dwanaście oczek, natomiast kaliszanki wywalczyły do tej pory zaledwie dziewięć. Pierwszym rywalem EKS będzie chyba najbardziej wymagający rywal, czyli Handball JKS. Drużyna Michała Kubisztala dwukrotnie przegrała z naszym zespołem (18:19 i 22:24). Dużym wzmocnieniem zespołu był powrót Valentiny Kozimur (Nestiaruk). Najwięcej bramek dla drużyny rzuciła do tej pory skrzydłowa Wiktoria Kostuch, która w 77 meczach zdobyła osiemnaście bramek. Mocnym punktem zespołu jest też m.in. Sylwia Matuszczyk, czy Weronika Kordowiecka.

- Mecze z Jarosławiem w tym sezonie są bardzo wyrównane i emocjonujące. To nieprzewidywalny zespół, w sezonie potrafił pokonać Kobierzyce, czy minimalnie przegrać z Lublinem. Żeby zdobyć trzy punkty musimy wykorzystać ich słabe punkty i przede wszystkim postawić na mocną obronę - powiedziała kapitan Startu Paulina Stapurewicz.

- Przygotowania do rundy spadkowej idą zgodnie z planem. Nie zasłużyliśmy sobie na grę w dolnej części tabeli, naszym celem jest wygrać wszystkie mecze do końca sezonu. W Jarosławiu jest najlepsza bramkarka w lidze, najlepsza obrotowa oraz najlepsza prawo rozgrywająca. Jest też tam ambitna młodzież - mówił o najbliższym przeciwniku trener Startu Roman Mont.

Piłkarki z Jarosławia są nastawione na mocne przetarcie - Na własnym terenie zawodniczki z Elbląga radzą sobie bardzo dobrze. My skupiamy się na sobie, chcemy zagrać jak najlepsze spotkanie. Jeśli ustrzeżemy się błędów, możemy liczyć na korzystny wynik - powiedziała obrotowa JKS Sylwia Matuszczyk.

Mecz Startu z jarosławiankami rozegrany zostanie w sobotę (9 marca) w hali przy ul. Grunwaldzkiej, początek o godz. 18. Transmisję ze spotkania będzie można śledzić na platformie emocje.tv. Podczas meczu przeprowadzona zostanie akcja charytatywna na rzecz podopiecznego fundacji Cancer Fighters Leona Stasińskiego, którego Start wziął pod swoje skrzydła. W przerwie przeprowadzone zostaną licytacje koszulek oraz piłki z podpisami zawodniczek. W holu będzie można zakupić los na loterię z nagrodami oraz spróbować ciast przygotowanych przez Sasanki oraz zawodniczki. Zachęcamy także do wrzucania datków do puszek.

Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Start

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Uwaga! Opinia zostanie zamieszczona na stronie po zatwierdzeniu przez redakcję.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Tylko taki wfista jak Mount mógł dać dziewczynom tydzień wolnego przed walką o utrzymanie. Czy on chce spuść Start z ligi? Hashtagi: #trenerout
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    13
    1
    Wtajemniczony(2024-03-08)
  • @Wtajemniczony - Jak będą pieniądze od sponsorów to nie ma znaczenia czy wszystkie mecze będą wygrane czy przegrane, bo i tak Start będzie w Superlidze.
  • Powodzenia
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    0
    marek 2323(2024-03-09)
  • Logika tego człowieka jest przerażająca, kiedy mówi, że nie zasłużyliśmy na grę o utrzymanie. Czekamy, kiedy powie, że gdyby nie rywalki, to Start byłby mistrzem Polski.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    4
    0
    KibiczProstej(2024-03-09)
  • Mitomanię się leczy. Zasłużyliście na grę w strefie spadkowej. Cały sezon na to pracowaliście. Czy facet zyje w swoim świecie?
  • Bidulek nie zasłużył na grę w strefie dół tabel. Rzucili kostką i wypadło na EKS. Walizki spakowane Panie Mont? Dwa bilety bo familijny dream team rozwali gdzieś kolejny klub. Z pewnością nie w Superlidze umiejętności trenerskie peryferyjne.
Reklama