A kolo z technikum był zanim nie zdał do następnej klasy, czy już po tym, jak to dyrektor miał w zwyczaju mówić "uzyskanym niepowodzeniu"..? :-)
A tak w ogóle - bardzo dobrze, że nie dołączył do partii, która robi z siebie pośmiewisko na cały świat. Jak Widzisz, w każdej partii jest kilku takich MM, którzy ślizgają się pięknie przez życie..